Na wczorajszym wieczornym treningu AZ-etu Hawierzów pojawiły się aż trzy nowe twarze. Jedną z nich jest Jan Sołtys – wychowanek JKH GKS-u Jastrzębie.
Fakt, iż 20-latek chciał spróbować swych sił za granicą, nie był tajemnicą już od kilku miesięcy. Młody napastnik przygotowywał się indywidualnie do nadchodzącego sezonu pod okiem Jaromíra Pytlíka, licząc na zainteresowanie klubów spoza Polskiej Hokej Ligi.
Szansę przedsezonowych testów zagwarantował mu AZ Hawierzów, gdzie od blisko czterech lat trenerem jest Jiří Režnar, a więc były szkoleniowiec JKH. Ekipa z Hawierzowa zakończyła poprzedni sezon na trzynastym miejscu, które nie było premiowane awansem do fazy play-off. Z kolei Sołtys w zeszłych rozgrywkach dopisał do swojego życiorysu potrójną koronę, zwieńczoną mistrzostwem Polski. W ubiegłej kampanii wystąpił w 29 spotkaniach rundy zasadniczej, zdobywając 14 punktów za 7 bramek i tyleż samo asyst. W play-offach zameldował się natomiast w 10 meczach, inkasując w nich 1 bramkę, otwierając wynik decydującego starcia finałowego z Comarch Cracovią.
Jan Sołtys to kolejny młody wychowanek JKH GKS-u Jastrzębie, który zamierza kontynuować swą karierę za granicą. Wcześniej na podobny krok zdecydowali się Dominik Paś oraz Kamil Wałęga. Pierwszy z nich podpisał próbny kontrakt z Duklą Michalovce, dowodzoną przez Tomka Valtonena; drugi natomiast postara się o angaż w Liptowskim Mikułaszu.
Nie da się ukryć, że nadchodzący sezon czeskiej Chance Ligi będzie niezwykle atrakcyjny dla polskiego kibica. We Frydku-Mistku wyrosła mała „polska kolonia”, po tym jak kontrakty z miejscowym klubem parafowali Bartosz Ciura, Filip Komorski oraz Alan Łyszczarczyk. Sołtys będzie miał natomiast okazję do wspólnych treningów z byłym znajomym z Jastrzębia-Zdroju – Tomášem Fučíkiem.