W szlagierze 26. kolejki Polskiej Hokej Ligi, GKS Tychy pokonał Comarch Cracovię 3:2. Decydujący rzut karny wykorzystał Alexandre Boivin. Dla Trójkolorowych była to już 8. wygrana z rzędu!
Mecz w Tychach był zapowiadany jako niewątpliwy hit 26. kolejki. Miejscowi szybko, bo już w 6. minucie objęli prowadzenie, wykorzystując grę w liczebnej przewadze. Konkretniej uczynił to Filip Komorski, trącając krążek po strzale Ondřeja Šedivego. Kapitan GKS-u w pierwszej tercji do siatki trafił dwukrotnie, bo w 17. minucie z bliska strzałem z bekhendu zaskoczył Davida Zabolotnego. Poza tym w premierowej odsłonie tyszanie udanie kontrolowali przebieg gry, nie dopuszczając krakowian do wielu sytuacji strzeleckich pod bramką Tomáša Fučíka.
Zmiana obrazu gry nastąpiła po przerwie. Goście śmielej zaatakowali i to przyniosło efekt już w w 26. minucie, kiedy to Radosław Sawicki ofiarnie dobił strzał Romana Ráca. To trafienie wyraźnie zmotywowało przyjezdnych. Widać było, że zaciekle poszukują wyrównania, a to nadeszło dość niespodziewanie ze stosunkowo niegroźnego uderzenia spod niebieskiej Jakuba Šaura, które pod ręką przepuścił Fučík.
Gospodarze również mieli swoje szanse. Pudłowali jednak choćby: Bartłomiej Jeziorski czy Alexandre Boivin. Po 40. minutach był zatem remis i o wszystkim miała rozstrzygnąć trzecia tercja. W niej obie ekipy miały po kilka doskonałych szans, choćby podczas gier w liczebnej przewadze, ale na nic się to zdało. Najlepszą zmarnował Jean Dupuy, który był oko w oko z Davidem Zabolotnym.
W Tychach doszło do dogrywki, a w niej już po 20 sekundach rzut karny dla Cracovii podyktowali sędziowie za faul na Alešu Ježku. Do najazdu podszedł Polák, ale jego intencje wyczuł tyski golkiper. Później gol nie padł, choć znów sam na sam z Zabolotnym był Dupuy. Potrzebne były zatem rzuty karne.
GKS Tychy – Comarch Cracovia 3:2 po karnych (2:0, 0:2, 0:0, d. 0:0, k. 2:0)
1:0 – Filip Komorski – Ondřej Šedivý, Jean Dupuy (05:32, 5/4),
2:0 – Filip Komorski – Jean Dupuy, Bartłomiej Pociecha (16:34),
2:1 – Radosław Sawicki – Roman Rác, Martin Kasperlík (25:21),
2:2 – Jakub Šaur – Vojtěch Polák, Damian Kapica (33:48),
3:2 – Alexandre Boivin (decydujący karny)
Karne: Rac (-), Boivin (+), Sawicki (-), Bukowski (-), Šaur (-), Bagin (+), Kapica (-).
GKS Tychy: Fučík – Younan, Kaskinen; Šedivý, Komorski, Szturc; Bizacki, Pociecha; Bukowski, Galant, Jeziorski – Bagin, Nilsson; Mroczkowski, Boivin, Dupuy – Krzyżek, Jaśkiewicz; Wróbel; Gościński, Starzyński, Marzec.
Trener: Andriej Sidorienko.
Cracovia: Zabolotny – Kinnunen, Ježek; Kasperlík, Rác, Sawicki – Šaur, Gula; Wronka, Polák, Kapica –Krejčí, Bdžoch; Němec, Račuk, Michalski – Dziurdzia, Husák; Brynkus, Csamangó, Arrak.
Trener: Rudolf Roháček.