Siarhiej Bahalejsza nie będzie w przyszłym sezonie reprezentował barw JKH GKS-u Jastrzębie. To pokłosie decyzji władz jastrzębskiego klubu, które podjęły, by zrezygnować z zawodników pochodzących z Rosji i Białorusi.
Siarhiej Bahalejsza związał się z Jastrzębskim Klubem Hokejowym przed rozpoczęciem sezonu 2021/2022, przenosząc się z Szachciora Soligorsk. W przekroju całych rozgrywek, 32-latek urodzony w Grodnie okazał się być jednym z najlepszych defensorów w szeregach JKH. Stanowił on nie tylko bardzo pewny punkt przed własną bramką. ale był też sporym wsparciem po drugiej stronie tafli.
Białoruski obrońca zanotował łącznie 17 punktów (4 gole, 13 asyst) w 30 meczach sezonu zasadniczego. Jeszcze lepszą produktywnością błysnął w trakcie play-offów. 13 punktów (4 gole, 9 asyst) w 12 spotkaniach play-off przyczyniło się do wywalczenia brązowego medalu przez podopiecznych Róberta Kalábera.
JKH GKS Jastrzębie oficjalnie poinformował, iż w przyszłym sezonie w jego składzie zabraknie miejsca dla zawodników pochodzących z Rosji i Białorusi. W Jastrzębiu-Zdroju na zasadach wypożyczenia z TAURON Podhala Nowy Targ przebywali również Gleb Bondaruk i Pawieł Jelszański. Obydwaj rosyjscy hokeiści już wcześniej podpisali wiążące kontrakty z nowotarskim klubem na przyszły sezon, po czym tymczasowo przenieśli się nad czeską granicę.
