Gleb Bondaruk to kolejny czołowy zawodnik TAURON Podhala Nowy Targ, który zdecydował się na kontynuowanie swojej kariery pod Tatrami. 23-letni Rosjanin zakończy jednak bieżący sezon w barwach JKH GKS-u Jastrzębie.
Wcześniej na podobny krok zdecydował się Marcin Kolusz, który przystał na propozycję GKS-u Katowice, choć od przyszłego sezonu ponownie będzie grał dla „Szarotek”.
Gleb Bondaruk w poprzednim sezonie pokazał się z dobrej strony w szeregach KH Energi Toruń. Przed rozpoczęciem się bieżących rozgrywek dołączył z kolei do TAURON Podhala Nowy Targ, gdzie od samego początku należał do zawodników dźwigających na swych barkach ciężar ofensywnej gry „Szarotek”.
– Bardzo cieszymy się z tego, że Gleb zostaje z nami. To pokazuje, iż kolejny zawodnik wierzy w nasz projekt na przyszły sezon i chce pomóc. Mamy nadzieję, że to dopiero początek i za Bondarukiem będą następni, a do tego także swoją „cegiełkę” dorzucą kibice – przyznał Krzysztof Koza, który zasiada w zarządzie Podhala.
W trwającej kampanii 23-latek rodem z Norylska wystąpił w 28 meczach. W tym czasie udało mu się zdobyć 20 punktów za 9 goli i 11 asyst. Ten dorobek będzie chciał poprawić teraz pod herbem JKH GKS-u Jastrzębie.