Branislav Pavúk, który niedawno rozstał się z Ciarko STS-em Sanok, nie potrzebował zbyt wiele czasu, by znaleźć nowy klub. 26-letni Słowak związał się z MHk 32 Liptowski Mikułasz, gdzie występował już w poprzednim sezonie.
Dla Branislava Pavúka przenosiny do Sanoka były już drugim kontaktem z Polską Hokej Ligą. W sezonie 2018/2019 w końcówce sezonu wzmocnił on bowiem Zagłębie Sosnowiec. Jego drugie podejście do PHL nie należało do szczególnie udanych. Wystąpił on w 22 dwóch spotkaniach, notując w nich po jednym golu i asyście.
Z sanocką ekipą pożegnał się on na początku miesiąca za porozumieniem stron. Jak argumentował prezes Michał Radwański, Pavúk nie figurował dłużej w planach STS-u po sprowadzeniu Jerego Karlssona z Comarch Cracovii.
MHk 32 Liptowski Mikułasz, bo tam będzie występował Pavúk, zajmuje obecnie ostatnią pozycję w tabeli słowackiej Tipos Extraligi. Na co dzień w tym klubie występuje wychowanek JKH GKS-u Jastrzębie, Kamil Wałęga. Strata do kolejnego w tabeli HC Nowe Zamki wynosi już siedem punktów. Pavúk miał już okazję występować w Liptowskim Mikułaszu w sezonie 2020/2021
