zklepy.pl
Image default

Były kapitan GKS-u Tychy dołączył do Zagłębia

Michał Kotlorz to najnowsze wzmocnienie defensywy Zagłębia Sosnowiec. Były kapitan GKS-u Tychy opuścił piwne miasto po piętnastu latach gry dla trójkolorowych.

Michał Kotlorz to jedna z ikonicznych postaci najnowszej historii tyskiego hokeja. Jako kapitan zespołu, poprowadził trójkolorowych do licznych triumfów, a także reprezentował ten klub na międzynarodowej arenie Champions Hockey League. Jego drogi z ekipą z piwnego miasta rozeszły się po piętnastu latach.

Chciałbym powalczyć z Zagłębiem o najwyższe cele. Pomóc drużynie w tym, aby zajęła jak najwyższe miejsce w tabeli. Zależy mi na tym, aby być ważnym ogniwem tego zespołu. Oczywiście, będzie mi trochę ciężej, bo nie zmieniałem klubów co dwa, trzy lata tylko piętnaście sezonów byłem w GKS-ie Tychy, ale jest tu kilku zawodników których znam, więc myślę, że oni też pomogą mi w aklimatyzacji – zwrócił uwagę Kotlorz.

Popularny „Kotek” ma tu na myśli chociażby Jakuba Witeckiego i Jakuba Michałowskiego, z którymi w zeszłym sezonie współdzielił szatnię GKS-u Tychy. Nieobce mu są również występy z Jarosławem Rzeszutką, który należał do najskuteczniejszych snajperów tyskiej drużyny oraz Patrykiem Kogutem – wieloletnim zawodnikiem tyszan.

Miałem propozycje z innych klubów, ale długo rozmawiałem z trenerem Klichem i bardzo pomogło mi to w podjęciu decyzji. Będę mógł więcej grać w ofensywie. W Tychach byłem totalnie defensywnym obrońcą, co też na pewno przekładało się na punktację. Myślę, że ważnym aspektem była też odległość od domu – zaznaczył 35-letni defensor.

Podobnie jak przed rokiem, sosnowieccy działacze przed sezonem postawili na nazwiska zahartowane w realiach Polskiej Hokej Ligi. Sięgnęli oni także po ukraińskie posiłki, kontraktując Witalija Andrejkiwa, Nikitę Bucenkę oraz Dmytra Danyłenkę.

Zestawienie transferów 2022/2023.

Najnowsze artykuły

Re-Plast Unia Oświęcim z roszadą na ławce trenerskiej?

Redakcja

GKS Tychy szykuje spore zmiany. Będą pożegnania?

Mikołaj Pachniewski

EC Będzin Zagłębie Sosnowiec zagięło parol na Christiana Mroczkowskiego

Mikołaj Pachniewski

1 komentarz

Njuman 14 czerwca 2022 at 21:01

Pytanie czy zawodnik jest świadomy gry na “krechę”?

Odpowiedz

Skomentuj