Róbert Kaláber wywiązał się z postawionego przed nim celu, jakim był powrót reprezentacji Polski do dywizji IA. Współpraca selekcjonera oraz Polskiego Związku Hokeja na Lodzie potrwa przez kolejne dwa lata. 52-letni Słowak odnowił dziś swą umowę.
Róbert Kaláber objął stery hokejowej reprezentacji Polski w czerwcu 2020 roku. Cel postawiony przed trenerem JKH GKS-u Jastrzębie był jasny – miał on awansować do dywizji IA. Niestety, przez decyzje IIHF najbliższa sposobność do tego nadarzyła się dopiero w tym roku. Reprezentanci Polski zdołali zwyciężyć z Estonią, Ukrainą, Serbią i Japonią, dzięki czemu powrócili na zaplecze światowej elity.
Obok licznych turniejów towarzyskich, Kaláber sprawował także pieczę nad biało-czerwonymi w trakcie kwalifikacji do Zimowych Igrzysk Olimpijskich. „Orły” nie wywalczyły biletu do Pekinu, ale ich zwycięstwo z Białorusią odbiło się głośnym echem w całym hokejowym światku.
Utytułowany trener wciąż będzie odpowiadał za wyniki reprezentacji Polski. Dziś podpisał bowiem dwuletnią umowę.
– Bardzo szybko doszliśmy do porozumienia i cieszymy się, że trener Kaláber nadal będzie prowadził Kadrę Narodową Seniorów. W ostatnich dwóch latach pokazał, że świetnie zna się na swoim fachu. Zespół pod jego wodzą w świetnym stylu wygrał w Tychach Mistrzostwa Świata Dywizji IB, a wcześniej bardzo dobrze wypadł w kwalifikacjach do Igrzysk Olimpijskich oraz w turniejach w Katowicach, Tallinie i w Bytomiu. Przed Kaláberem kolejne wyzwania – na oficjalnej stronie PZHL przyznał prezes Mirosław Minkina.
Na horyzoncie kolejne wyzwania. Róbert Kaláber ma niespełna rok, by przygotować reprezentację Polski do nadchodzących Mistrzostw Świata dywizji IA w angielskim Nottingham. 29 kwietnia – 5 maja potrwa rywalizacja, w której obok biało-czerwonych udział weźmie Wielka Brytania, Włochy, Korea Południowa, Litwa oraz Rumunia.
