„Czas zlikwidować tę rusko-polską ligę hokeja” i „ruski team hokejowy GKS Tychy”. Generał Polko uderza w PHL

Rosyjska inwazja na Ukrainę podzieliła polskie środowisko hokejowe, a kluby nie zabrały jednoznacznego stanowiska w sprawie zawodników pochodzących z kraju agresora. Na łamach serwisu Ślązag.pl drużyny Polskiej Hokej Ligi potępił generał Roman Polko. Szczególne mocno oberwało się GKS-owi Tychy, Re-Plast Unii Oświęcim i Comarch Cracovii, które nie zrezygnowały z usług Rosjan.

Nie da się jednoznacznie powiedzieć, iż polskie kluby pozostały bierne wobec tragedii toczącej się na wschodzie. Działacze Ciarko STS-u Sanok podziękowali za usługi Aleksandrowi Mokszancewowi, z kolei GKS Katowice zakończył współpracę z Aleksandrem Jakimienką. Wspomniani zawodnicy byli jednak rosyjskimi „rodzynkami” w swoich klubach. Comarch Cracovia, Re-Plast Unia Oświęcim oraz GKS Tychy obrały wschodni kierunek, a pożegnanie Rosjan stanowiłoby bolesny cios dla ich poziomu sportowego, który definitywnie przekreślałby ich szanse na mistrzostwo już w przedbiegach.

– Najwyższy czas zlikwidować tę rusko-polską ligę hokeja. Bo co jeśli Unia Oświęcim czy GKS Tychy wygra rozgrywki, a występujący w ich barwach rosyjscy zawodnicy ustawią się w kształcie litery „Z”? Mistrzostwo jest ważniejsze od honoru? To zresztą nie tylko problem Oświęcimia czy Tychów; podobna sytuacja dotyczy też Krakowa – grzmiał generał Roman Polko, były dowódca GROM-u.

Generał w stanie spoczynku poszedł o krok dalej, nazywając GKS Tychy „ruskim teamem”. Przypomnijmy, iż barwy ekipy z tyskiego miasta reprezentują Dmitrij Korczemkin, Grigorij Żełdakow, Artiom Smirnow, Jegor Fieofanow oraz Dienis Sierguszkin. Polko jest przekonany, iż brak wyraźnego sprzeciwu wobec zbrodniczych działań Władimira Putina stanowi ciche poparcie jego osoby.

– Formuła 1 w reakcji na rosyjskie zbrodnie w Ukrainie odwołała Grand Prix w Rosji, polscy piłkarze odmówili gry z Rosjanami w ramach eliminacji do mundialu, a ruski team hokejowy GKS Tychy wciąż z Putinem. Każdy sportowiec reprezentuje nie tylko siebie i swój klub, ale także swój kraj, jego wartości i działania. Rosyjscy sportowcy w Tychach reprezentują swoje miasto, ale także rosyjskie społeczeństwo, które w ponad 80% popiera agresję na Ukrainę. Absolutnym minimum w tej sytuacji jest jednoznaczne potępienie wojny, tak jak to uczynili odważni rosyjscy: Andriej Rublow, Larisa Kuklina, Fiodor Smołow czy Daniił Miedwiedwiew. Nie wierzę w argument, że się boją, bo akurat w hokeju nie ma miejsca dla tchórzy – wojskowy w szczególności potępił klub z jego rodzinnego miasta.

Więcej przemyśleń generał Polko zamieścił na swoim prywatnym profilu na Facebooku. Tam z kolei pochwalił wspomniane wyżej ekipy Ciarko STS-u Sanok oraz GKS-u Katowice, a także pierwszoligowej KH Polonii Bytom. Zwrócił również uwagę na oświadczenie rosyjskich i białoruskich zawodników KH Energii Toruń, którzy stanowczo odcięli się od zbrojnej agresji ich państw na Ukrainę.