zklepy.pl
Image default

Czyste konto w pierwszym w tym sezonie meczu Miarki. GieKSa rozniosła bezzębne Podhale [WIDEO]

Pierwszy mecz TAURON Podhala Nowy Targ po odejściu kluczowych zawodników nie należał do najbardziej udanych występów „Szarotek” w tym sezonie. GieKSa pokonała podopiecznych Andrieja Gusowa aż 8:0, a czyste konto zachował Maciej Miarka, dla którego było to pierwsze spotkanie w tym sezonie.

„Szarotki” przystępowały do boju z GKS-em Katowice w zestawieniu odbiegającym znacznie od tego, na jakie w trakcie sezonu mógł postawić Andriej Gusow. Białoruski trener został pozbawiony usług Marcina Kolusza, Gleba Bondaruka oraz Damiana Szurowskiego. Co ciekawe, „Kolos” w dniu 37. urodzin rozgrywał pierwszy mecz po przenosinach do Katowic przeciwko swojemu macierzystemu klubowi.

Przebieg pierwszej tercji nie był daleki od przedmeczowych przewidywań. Już po upływie 40 sekund wynik otworzył Patryk Wronka, choć gol został pierwotnie zapisany na koncie Kolusza. W 7. minucie skuteczną dobitką popisał się natomiast kolejny wychowanek Podhala, a więc Mateusz Michalski. Na 20 sekund przed syreną oznajmiającą pierwszą tercję trzybramkowe prowadzenie zapewnił z kolei Carl Hudson, który oddał bardzo mocny strzał z nadgarstka.

Obraz gry nie zmienił się w drugiej odsłonie, choć uświadczyliśmy w niej zaledwie jednego gola. Zapisał go na swym koncie Miro-Pekka Saarelainen. Fiński napastnik zdecydował się na strzał z bulika i już chwilę później cieszył się z trafienia.

Kanonadę w ostatnich dwudziestu minutach gry rozpoczął z kolei Patryk Wajda, który pokonał Pawła Bizuba, zmylonego przez Joonę Monto. Kolejne trafienia dołożyli z kolei Matias Lehtonen oraz Marcin Kolusz. Pogrom zwieńczył z kolei Aleksandr Jakimienko.

W piątkowej kolejce katowiczan czeka niezwykle ciężki bój z Re-Plast Unią Oświęcim. W tym sezonie to biało-niebiescy trzykrotnie byli górą. Osłabieni nowotarżanie podejmą z kolei u siebie GKS Tychy.

GKS Katowice – TAURON Podhale Nowy Targ 8:0 (3:0, 1:0, 4:0)
1:0 – Patryk Wronka – Bartosz Fraszko (0:40),
2:0 – Mateusz Michalski – Igor Smal, Kalle Valtola (6:01),
3:0 – Carl Hudson – Bartosz Fraszko (19:40, 5/4),
4:0 – Miro-Pekka Saarelainen – Joona Monto, Maciej Kruczek (21:38),
5:0 – Patryk Wajda – Miro-Pekka Saalerainen, Joona Monto (44:27),
6:0 – Matias Lehtonen – Mateusz Rompkowski (54:38, 5/4),
7:0 – Marcin Kolusz – Bartosz Fraszko, Aleksandr Jakimienko (56:03),
8:0 – Aleksandr Jakimienko – Patryk Wronka, Bartosz Fraszko (57:56).

GKS: Miarka – Rompkowski, Jakimienko; Fraszko, Lehtonen, Wronka – Kruczek, Wajda; Eriksson, Michalski, Saarelainen – Hudson, Wanacki; Krężołek, Monto, Kolusz – Musioł, Valtola; Bepierszcz, Smal, Prokurat.
Trener: Ireneusz Jarosz.

Podhale: Bizub – Tomasik, Mrugała; F. Kapica, Neupauer, Czwanczikow – Jeleszański, Volráb; Wielkiewicz, Bryniczka, B. Wsół – P. Wsół, Kamieniecki; Worwa, Słowakiewicz, Siuty – Bochnak, Malasiński, Saroka.
Trener: Andriej Gusow.

Najnowsze artykuły

Re-Plast Unia Oświęcim mistrzem Polski! Powrót na tron po 20 latach

Mikołaj Pachniewski

Re-Plast Unia wróciła do gry! Będzie siódmy mecz

Mikołaj Pachniewski

Zabójcze przewagi! GieKSa lepsza w samej końcówce dogrywki

Redakcja

Skomentuj