Jeszcze przed kilkoma dniami wydawało się, iż los sanockiego hokeja w przyszłym sezonie jest już przesądzony. Ciarko STS Sanok nie tylko rzutem na taśmę sprawił niespodziankę, zdobywając licencję na występy w nadchodzących rozgrywkach PHL, ale dziś ogłosił dwa cenne wzmocnienia.
Timi Lahtinen oraz Ville Heikkinen parafowali swe umowy z Ciarko STS-em Sanok. Obydwaj hokeiści to napastnicy z udaną przeszłością w Mestis, będącej bezpośrednim zapleczem fińskiej ekstraligi.
Na wstępie przyjrzyjmy się sylwetce Lahtinena. 27-letni wychowanek Jokeritu może pochwalić się okazałymi warunkami fizycznymi (191 centymetrów wzrostu, 95 kilogramów wagi). Przez znaczną część kariery występował w Mestis, ale otrzymał także drugoplanową rolę w Liidze (blisko sto występów w trzech sezonach).
W 2021 zdecydował się opuścić swoją ojczyznę, przechodząc do HK Nowa Wieś Spiska. Współdzielił wówczas szatnię z Damianem Tyczyńskim i wywalczył awans do Tipos Extraligi. Kolejny sezon spędził jednak w szkockich Dundee Stars.
– Timi to postawny napastnik, który potrafi zarówno wykorzystać nadarzające się szanse, jak i sam wykreować dobrą okazję. Osobiście, gra z tym zawodnikiem sprawiała mi sporo frajdy i sądzę, że powinien odnaleźć się dobrze w Polskiej Hokej Lidze – tak scharakteryzował go dla nas „Tyczka”.
Nieco mniej urozmaiconym CV legitymuje się o rok starszy Heikkinen. Nie było mu dane zadebiutować na najwyższym szczeblu hokeja w Finlandii, ale notował przyzwoite występy na zapleczu. Podobnie jak Lahtinen, niedawno spróbował swych sił za granicą. Występował jednak „po sąsiedzku”, w szwedzkiej HockeyEttan, stanowiącej trzeci poziom rozgrywkowy. Jako gracz Visby/Roma, był najlepiej punktującym zawodnikiem zespołu w poprzednim sezonie zasadniczym.