Cole MacDonald to kolejny Kanadyjczyk, który rozstał się w ostatnim czasie z Re-Plast Unią Oświęcim. Inicjatywa rozwiązania kontraktu wyszła ze strony zawodnika.
– Przyjęliśmy zasadę, że jeśli zawodnik nie chce grać w naszym klubie, to nie będziemy zatrzymywać go na siłę. Wspólnie doszliśmy do konsensusu i rozwiązaliśmy kontrakt – poinformował zarząd klubu za pośrednictwem oficjalnej strony.
Jak widać, nawet imponująca passa zwycięstw nie była w stanie zatrzymać zagranicznych zawodników. Jeszcze przed reprezentacyjną przerwą z klubem zdążył pożegnać się szwedzki napastnik Johan Skinnars, który pod koniec swojego pobytu w klubie z konieczności wcielał się w rolę defensora. Wcześniej z kolei doszło do głośnych rozstań z Jessem Dudasem, Tylerem Wishartem oraz Zackarym Phillipsem. W ekipie dowodzonej przez Toma Coolena spośród kanadyjskiego zaciągu dokonanego przed sezonem nie ostał się już żaden zawodnik. Obywatelstwem Kraju Klonowego Liścia legitymują się jeszcze Clarke Saunders oraz Ryan Glenn, którzy już wcześniej reprezentowali biało-niebieskie barwy.
Cole MacDonald zdążył rozegrać 13 ligowych spotkań, w których zdobył 1 gola i 5 asyst. W tym czasie zainkasował 12 minut karnych. Wystąpił także w Superpucharze Polski, przegranym przez oświęcimian 1:3 z JKH GKS-em Jastrzębie.
To rozstanie zwiastuje zatem, iż przy Chemików 4 wkrótce mogą pojawić się nowe twarze. Jak do tej pory, klubowi działacze w trakcie sezonu zakontraktowali Jegora Orłowa oraz braci Strielcowów.
