Ostatnie typy choć nie weszły były bardzo dobre. Po prostu drużyny zagrały źle. Dziś jednak znów dajemy Wam dobre propozycje i liczymy, że tym razem wszystkie drużyny się spiszą. Powodzenia życzymy sobie i Wam!
15:00 JKH GKS Jastrzębie – Comarch Cracovia
Liczba goli
Typ: poniżej 5.5
Kurs: 1.87
Jastrzębianie na ostatniej prostej do awansu do Pucharu Polski zostali pokonani właśnie przez “Pasy”. W ostatnim spotkaniu tych drużyn padł wynik 5:2 dla krakowian. Mistrzowie Polski na pewno będą się chcieli zrewanżować za to starcie. Tym bardziej, że grają przed własną publicznością. Krakowianie natomiast wygrali ostatni mecz z Comarch Cracovią i z racji awansu do Pucharu Polski przystąpią do tego spotkania w nieco lepszych humorach niż rywale. Dlaczego postawiliśmy na to, że obie drużyny strzelą poniżej 5.5 goli? Dlatego, że w ostatnich pięciu meczach tylko raz zdarzyło się, że w starciu pomiędzy tymi drużynami padło więcej niż 5 bramek. Naszym zdaniem, ostatni mecz był wyjątkiem od reguły. Tym bardziej, że obie ekipy dysponują dobrą defensywą i solidnym golkiperem.
17:00 Zagłębie Sosnowiec – GKS Tychy
Handicap
Typ: GKS Tychy (1:0)
Kurs: 1.87
Sosnowiczanie do tego meczu przystąpią bez kilku czołowych graczy. Zabraknie między innymi Jewgienija Nikiforowa czy Martina Przygodzkiego. Sytuacja jest o tyle niekorzystna, że podopieczni Grzegorza Klicha grają dość mizernie. Nie jest najgorzej, ale nie jest też idealnie. Jak na potencjał tej drużyny jest po prostu poniżej oczekiwań. Tyszanie są ostatnio w nawet niezłej formie. Bez trudu ograli nowotarżan, a na gorącym sanockim terenie udało im się obrócić losy meczu na swoją korzyść. Do formy wracają kluczowi zawodnicy tacy jak Christian Mroczkowski czy Michael Cichy, którzy zaliczyli kiepski start obecnego sezonu. Wszystko przemawia za tym, że to podopieczni Krzysztofa Majkowskiego zdominują ten mecz i mogą zapewnić sobie wysokie zwycięstwo.
18:00 Ciarko STS Sanok – GKS Katowice
Zwycięzca (z dogrywką i karnymi)
Typ: GKS Katowice
Kurs: 1.47
Sanoczanie po trzech wygranych z rzędu, obecnie mają na koncie kolejno dwie porażki. W starciu z GKS-em Katowice, którzy są liderem tabeli Polskiej Hokej Ligi nie wydają się być faworytami, a wręcz przeciwnie. Katowiczanie prezentują się momentami znakomicie i defensywie gospodarzy może być ciężko powstrzymać takich zawodników jak Grzegorz Pasiut, Mathias Lehtonen czy Anthon Eriksson. O zwycięstwie gości przekonuje nas fakt, że ostatni mecz jaki wygrali sanoczanie z GKS-em Katowice odbył się 9 stycznia 2015 roku. Spotkanie to zakończyło się wynikiem 9:4 dla drużyny z Sanoka. Podopieczni Jacka Płachty nie powinni przegrać tego spotkania. Jednak w razie dogrywki warto zabezpieczyć się wariantem który obejmuje dogrywkę i rzuty karne. Kurs może nie jest zadowalający, ale znacznie podwyższa kurs łączny na kuponie.
