Po odejściu Mateusza Michalskiego do Comarch Cracovii, czas na dobrą wiadomość dla kibiców GKS-u Katowice. Swą karierę w stolicy województwa śląskiego kontynuował będzie Matias Lehtonen. 26-letni Fin był w zeszłym sezonie najlepiej punktującym cudzoziemcem w szeregach mistrzów Polski.
Matias Lehtonen dołączył do GKS-u Katowice wraz z Anthonem Erikssonem „za pięć dwunasta” przed rozpoczęciem sezonu 2021/2022. W przyszłej kampanii szwedzki napastnik będzie rywalizował na taflach jego rodzimej ekstraligi, zaś Lehtonen zdecydował się na pozostanie w Katowicach.
Hokeista rodem z Turku miał niebagatelny wpływ na wywalczenie pierwszego od ponad połowy wieku mistrzowskiego tytułu GieKSy. W sezonie zasadniczym zdobył on 24 punkty (9 goli, 15 asyst) w 38 meczach. Jeszcze lepszą produktywnością błysnął w play-offach. Tam w 14 spotkaniach zainkasował 13 punktów (4 gole, 9 asyst).
Przedłużenie umowy z Lehtonenem stanowi dobrą informację dla katowickich kibiców. Wcześniej klubowym działaczom udało się zabezpieczyć dalsze usługi Johna Murraya, Jakuba Wanackiego, Mateusza Bepierszcza, a także Joony Monto i Mateusza Bepierszcza.
„Złota” ekipa zdaje się być już jednak historią. Po odejściu takich napastników jak Eriksson czy Patryk Wronka, na zmianę klubowych barw zdecydował się Mateusz Michalski. Wychowanek Podhala Nowy Targ zasilił Comarch Cracovię.
