Kolejnych czterech zawodników nie będzie reprezentować barw GKS-u Tychy w kolejnym sezonie. Wśród nich są hokeiści, który w Tychach grali od lat. O kogo chodzi?
GKS Tychy obecnie przechodzi fazę restrukturyzacji i przebudowy składu. Zamiast kolejnych kontraktów więcej jest pożegnań. Teraz wiemy już, że barw Trójkolorowych w sezonie 2024/25 nie będzie reprezentować kolejnych czterech hokeistów.
Pierwszym z nich jest Christian Mroczkowski. Kanadyjczyk z polskim paszportem grał w Tychach od 2019 roku. W THL dla tyszan rozegrał 261 meczów (110 goli, 144 asysty). W ostatnich sezonach znacząco obniżył jednak loty i nie znalazł uznania w oczach trenera Pekki Tirkkonena. Jego usługami zainteresowane jest m.in. EC Będzin Zagłębie Sosnowiec.
Z Tychami żegna się także Szymon Marzec. Wychowanek Stoczniowca Gdańsk dla Trójkolorowych grał od 2020 roku. Był przede wszystkim odpowiedzialny za fizyczną grę i obronę osłabień. Jego usługami bardzo zainteresowania jest Comach Cracovia, gdzie na jego transfer naciska trener Marek Ziętara. Obaj współpracowali już przy okazji czasów PKH Gdańsk.
GKS Tychy traci także dwóch obrońców. To Oskar Jaśkiewicz i Jan Jaroměřský. Reprezentant Polski po dwóch sezonach w Tychach chce zmienić otoczenie. Kusi go zarówno Comarch Cracovia, jak i PZU Podhale Nowy Targ. Z kolei Czech nie spełnił pokładanych w nim nadziei i prawdopodobnie wróci do ojczyzny. Tam poszuka zatrudnienia w Chance Lidze.
Przypomnijmy, że wcześniej Trójkolorowi pożegnali już: Radosława Galanta, Romana Ráca i Augusta Nilssona. Kolejni w kolejce do rozstania z GKS-em są: Pawło Padakin, Illa Korenczuk, Jaane Tavi oraz Jakub Bukowski.
