zklepy.pl
Image default

GKS Tychy po raz 9. z Pucharem Polski!

GKS Tychy pokonał Tauron Re-Plast Unię Oświęcim 3:1 w finale Pucharu Polski i po raz 9. w historii sięgnął po to trofeum. Bohaterem został czeski golkiper, Tomáš Fučík.

Finałowy mecz, znany także jako “Święta Wojna” rozpoczął się sporo wcześniej. Już od godzin porannych trwała przepychanka związana z faktem, czy tyscy kibice będą mogli zasiąść na trybunach oświęcimskiego lodowiska. Ostatecznie nie otrzymali oni na to pozwolenia.

Natomiast na lodzie stroną dominującą byli oświęcimianie, którzy od początku rzucili się do ataku. Ich strzały doskonale zatrzymywał Tomáš Fučík. Tyszanie z kolei grali z kontry i wyczekiwali swoich okazji. Ta nadarzyła się w 12. minucie, gdy grali w przewadze. Znakomite dogranie Christiana Mroczkowskiego strzałem do pustej bramki sfinalizował Alexandre Boivin. Chwilę później GKS prowadził już 2:0, bo Kevina Lindskouga w sytuacji sam na sam pokonał Jean Dupuy. W roli głównej znów wystąpił Mroczkowski, który partnera z zespołu obsłużył doskonałym podaniem.

Oświęcimianie jakby nie mieli pomysłu na zaskoczenie rywali “zza miedzy”. Jakby tego było mało, GKS podwyższył prowadzenie w 30. minucie, znów wykorzystując grę w liczebnej przewadze. Tym razem skuteczną dobitką popisał się Filip Komorski. Był to już niemal gwóźdź do trumny wicemistrzów Polski. Musieli oni się odkryć i rzucić wszystkie siły do ataku.

Zamiast tego biało-niebiescy raz po raz za głupie faule zasiadali na ławce kar, a to nie sprzyjało odrabianiu strat. Szczęście uśmiechnęło się do nich już w trzeciej tercji, gdy przez 39 sekund mogli zagrać w podwójnej przewadze. Unia nie wykorzystała jednak tego, co było decydującym momentem tego meczu.

Podopieczni Andrieja Sidorienki znakomicie bronili się, nie dopuszczając oświęcimian do groźnych sytuacji. To wymusiło na Niku Zupančiču wycofanie bramkarza już na 5 minut przed końcową syreną. Nadzieję w serca kibiców Unii wlał Pawło Padakin, który w 57. minucie pozbawił Fučíka czystego konta. To było jednak ostatnie słowo hokeistów Unii, a Puchar Polski po raz 9. w historii wywalczyli hokeiści GKS-u Tychy.

GKS Tychy – Re-Plast Unia Oświęcim 3:1 (2:0, 1:0, 0:1)
1:0 – Alexandre BoivinChristian Mroczkowski, Ondřej Šedivý (11:57, 5/4),
2:0 – Jean DupuyChristian Mroczkowski (13:48),
3:0 – Filip KomorskiRoman Szturc, Bartłomiej Pociecha (29:35, 5/4),
3:1 – Pawło Padakin (56:45)

GKS: Fučík – YounanKaskinenŠedivýKomorskiJeziorski – BizackiPociechaSzturcUbowskiMarzec – BaginNilssonMroczkowskiBoivinDupuy – CiuraJaśkiewiczGościńskiStarzyński, Bukowski.
Trener: Andriej Sidorienko.

Unia: Lindskoug – Panhełow-JułdaszewJākobsonsDenyskinCichyDa Costa – DiukowJerofejevsPadakinDziubiński, Ahopelto – BezuškaP. NoworytaSołtysKrzemieńS. Kowalówka – PaszekM. NoworytaSzczechuraWanatPrusak.
Trener: Nik Zupančič.

Najnowsze artykuły

Re-Plast Unia Oświęcim mistrzem Polski! Powrót na tron po 20 latach

Mikołaj Pachniewski

Re-Plast Unia wróciła do gry! Będzie siódmy mecz

Mikołaj Pachniewski

Zabójcze przewagi! GieKSa lepsza w samej końcówce dogrywki

Redakcja

Skomentuj