GKS Tychy zamierza w sezonie 2024/25 walczyć o potrójną koronę. Tyszanie w tym celu planują spore wzmocnienia, a także pożegnania z częścią zawodników. O kogo chodzi?
Dla GKS-u Tychy sezon 2023/24 można uznać za udany. Tyszanie zdobyli Superpuchar Polski oraz Puchar Polski, a w THL zajęli 3. miejsce. Dla władz Trójkolorowych to jednak zbyt mało. Do spółki z Pekką Tirkkonenem zamierzają przebudować zespół, który w kolejnych rozgrywkach znów powalczy o najwyższe cele.
Dla klubu priorytetem będzie podpisanie nowego kontraktu z Alanem Łyszczarczykiem i Filipem Komorskim. Ponadto ważne kontrakty mają Bartłomiej Pociecha, Olaf Bizacki i Bartłomiej Jeziorski.
Natomiast z tyskim klubem ma pożegnać się co najmniej kilku zawodników. Wśród nich mają być m.in.: Roman Rác, Jaane Tavi, Illa Korenczuk, Szymon Marzec czy Christian Mroczkowski. Zwłaszcza ci dwaj ostatni znaleźli się już na celownikach innych klubów.
Marca u siebie widzi choćby Comarch Cracovia, czyli trener Marek Ziętara. Obaj Panowie znają się bardzo dobrze z pracy w PKH Gdańsk. Z kolei Mroczkowskim interesuje się choćby EC Będzin Zagłębie Sosnowiec, o czym pisaliśmy już w środę, 17 kwietnia.
Jak już informowaliśmy, szefostwo GKS-u prowadzi negocjacje z Dominikiem Pasiem, choć ten rozmawia także z PZU Podhalem Nowy Targ. Ponadto trener Tirkkonen ma być zwolennikiem zatrudnienia większej liczby zawodników ze swojej ojczyzny. Niewykluczone, że w najbliższych dniach Trójkolorowi będą informować o kolejnych decyzjach personalnych.