Nie brakowało emocji w meczach 17. kolejki Polskiej Hokej Ligi. Trzech hokeistów odegrało w nich kluczową i pierwszoplanową rolę, za co postanowiliśmy ich wyróżnić. Sprawdź, kto i za co znalazł się w naszym zestawieniu.
3. gwiazda – Pawło Padakin (Re-Plast Unia Oświęcim) – 1 gol, 1 asysta.
Unia w starciu z Marmą Ciarko STS Sanok wygrała 4:1 i dopisała do swojego konta ważne trzy punkty. Udział przy połowie strzelonych bramek miał Padakin. Ukrainiec najpierw okazał się najsprytniejszy w podbramkowym zamieszaniu i wcisnął krążek do bramki Dominika Salamy, a następnie asystował przy trafieniu Romana Diukowa. Ponadto był jednym z najbardziej aktywnych zawodników biało-niebieskich w tym spotkaniu i widać było u niego „ciąg” na bramkę.
2. gwiazda – Antons Sinegubovs (JKH GKS Jastrzębie) – 2 gole.
Łotysz przed meczem w Toruniu miał na koncie tylko jednego gola w obecnym sezonie PHL. Po tym spotkaniu potroił swój dorobek. Siņegubovs najpierw w 2. minucie otworzył wynik po podaniu zza bramki Kaleinikovasa, a w 36. minucie po dynamicznym wjeździe prawym skrzydłem, precyzyjnie uderzył pokonując swojego rodaka w bramce KH Energi. Był to jeden z najlepszych meczów tego skrzydłowego w barwach JKH.
1. gwiazda – Radosław Sawicki (Comarch Cracovia) – 2 gole.
Krakowianie wygrali wczoraj z GKS-em Tychy po rzutach karnych. W pewnym momencie wygrywali jednak już trzema bramkami. Jedną z nich zdobył właśnie popularny „Sawi”. W 26. minucie napastnik „Pasów” zwieńczył koronkową akcję swoich kolegów strzałem tuż obok parkanu Tomáša Fučika.
O wyniku musiały przesądzić rzuty karne. Jako pierwsi bramkę zdobyli tyszanie, a mianowicie Jean Dupuy. Chwilę później jednak wyrównał Damian Kapica, a swój najazd na wagę zwycięstwa wykorzystał właśnie Radosław Sawicki. Położył on bramkarza i wsadził krążek pomiędzy słupkiem a parkanem tyskiego golkipera.