zklepy.pl
Image default

Hokeiści z Gdańska wygrali pierwszy mecz. Chcą w przyszłości uczestniczyć w ekstralidze. Znamy budżet i plany

Za nami inauguracja polskich lig hokejowych. Na zapleczu Tauron Hokej Ligi zadebiutowała drużyna z Gdańska – miejscowy Fudeko GAS. Podopieczni Josefa Vitka pokonali Zagłębie Sosnowiec 8:3 (2:2, 2:1, 4:0) i dzięki temu mogą się cieszyć z trzech punktów. Na trybunach w Hali Olivii zasiadło ok. 250 fanów.

Do tej pory klub skupiał się na szkoleniu dzieci i młodzieży w ramach fundacji GAS Olivia, ale wobec wycofania z MHL drużyny Stoczniowca Gdańsk, zarząd w osobach Krzysztofa Lehmanna i Josefa Vitka zadecydował o spróbowaniu swoich sił na zapleczu Tauron Hokej Ligi.

– To zupełnie nowe przedsięwzięcie, nowa organizacja, ale wywodząca się z dotychczasowej szkoły gdańskiego hokeja. Skład naszej drużyny będzie się opierać głównie na naszych gdańskich wychowankach – tłumaczy Krzysztof Lehmann, prezes zarządu Fundacji GAS Olivia w rozmowie z portalem sport.trojmiasto.pl.

Fudeko GAS Gdańsk ma w swoim składzie 15 zawodników, w większości młodych talentów. Obecność doświadczonego weterana Polskiej Hokej Ligi, takiego jak Oskar Lehmann, może być nieoceniona dla rozwoju młodych graczy. Jego wiedza i doświadczenie mogą pomóc w kształtowaniu umiejętności młodej drużyny oraz w budowaniu jej sukcesu.

Plan zarządu, aby sprowadzić do Gdańska utalentowanych zawodników z innych klubów oraz przyciągnąć wychowanków, jest rozsądny i długofalowy. Pozwoli to zespołowi na rozwijanie się i budowanie silnej drużyny na przyszłość. Wspieranie lokalnych talentów może być również ważne dla związania zespołu z lokalną społecznością i zyskania wsparcia kibiców.

Marzenie o powrocie do Ekstraligi

Władze klubu Fudeko GAS Gdańsk mają plan na powrót do ekstraligi, a także wsparcie władz miasta. To z pewnością pomoże w osiągnięciu tego ambitnego celu. Pozyskanie większej liczby sponsorów jest kluczowe dla finansowania drużyny na wyższym poziomie rozgrywek, jakim jest ekstraliga.

– Kilka lat temu, trójmiejscy kibice potrafili wypełnić halę po brzegi. Wszyscy pamiętamy te chwile i zamierzamy przywrócić ducha zdrowej rywalizacji hokejowej w Gdańsku, zacięcie do hokeja oraz wywołać ponownie emocje i doznania, o których długo nie będzie można zapomnieć. – mówił Josef Vitek, trener Fudeko GAS Gdańsk.

Fudeko GAS Gdańsk – Zagłębie Sosnowiec 8:3 (2:2, 2:1, 4:0)
0:1 – Mariusz Piotrowski (06:06)
1:1 – Kacper Fruczek as. Stanisław Drozd-Niekurzak, Oskar Lehmann (08:41, 5 na 4)
1:2 – Mariusz Piotrowski as. Andrzej Stojek, Aleksander Gniewek (16:16, 5 na 4)
2:2 – Adam Tuszkowski as. Stanisław Drozd-Nieurzak, Kacper Fruczek (17:34, 5 na 4)
3:2 – Arciom Żurawski as. Oskar Lehmann (21:24)
3:3 – Andrzej Stojek as. Patryk Jarosz (24:46)
4:3 – Stanisław Krautsou as. Michał Ziniak, Michał Rybak (34:50, 5 na 4)
5:3 – Stanisław Drozd-Niekurzak as. Oskar Lehmann (45:00)
6:3 – Michajło Misiuk (50:22)
7:3 – Michajło Misiuk (51:04)
8:3 – Dmitrij Bondarenko as. Marceli Stańczyk, Arciom Żurawski (57:41, 5 na 4)

Fudeko: Petrzilka – Wala, Rybak; Fruczek, Drozd-Niekurzak, Tuszkowski – Lehmann, Żurawski; Misiuk, Laskowski, Bondarenko – Piwowarski; Ziniak, Stańczyk, Krautsou

Najnowsze artykuły

Jak długo Bytom będzie wracał do gry? Przyglądamy się sytuacji BS Polonii

Redakcja

A więc (znów) „Święta Wojna”. Stawką finał fazy play-off

admin

Głodni tyszanie kontra odrodzone „Szarotki”. Kto awansuje do półfinału?

admin

Skomentuj