zklepy.pl
Image default

Juhola: Słyszałem dobre opinie o polskiej lidze

GKS Tychy pokonał na własnym lodzie Zagłębie Sosnowiec 4:2. Ogromny wkład w to zwycięstwo miał Jouka Juhola, który przed kilkoma dniami dołączył do tyskiej drużyny. W swoim debiucie zdobył dwie bramki.

Fiński napastnik poprzednio reprezentował barwy słowackiego HK Poprad. Tam jednak w 14 spotkaniach zdobył zaledwie dwa gole. W polskiej lidze udało mu się tyle zdobyć w zaledwie jednym spotkaniu. Tyscy kibice jednak są pełni entuzjazmu po jego występie i głęboko wierzą że na tym nie poprzestanie.

– Czułem się bardzo dobrze, choć nie było to łatwe spotkanie. Dostałem dużo czasu podczas tego meczu. Starałem się cieszyć każdą minutą. Grałem sporo czasu jak na pierwsze spotkanie, ale cieszy też że wygraliśmy – powiedział Fin.

25-letni Fin jest najnowszym nabytkiem tyskiego klubu. GKS Tychy to trzecia jego drużyna spoza jego ojczyzny. Wcześniej grał właśnie na Słowacji oraz w Szwecji. W ekipie z piwnego miasta miał jednak wejście smoka.

– Moi koledzy byli niesamowici od samego początku. Miałem bardzo dobre wejście do szatni. Czuję się jakbym grał tu przez cały sezon. Dlatego łatwo było dołączyć do składu. Atmosfera w szatni jest bardzo dobra i podoba mi się to – stwierdził 25-latek.

Na swojej drodze, Juhola spotkał wielu zawodników z przeszłością w naszej lidze. Na Słowacji występował bowiem z Frenksem Razgalsem, Samuelem Mlynarovičem (eks-JKH GKS Jastrzębie) oraz Patrikiem Svitaną (eks-Comarch Cracovia). W Finlandii zaś dzielił szatnię z Tommim Laakso (Tauron Re-Plast Unia Oświęcim), Tonim Henttonenem (eks-Marma Ciarko STS Sanok) czy Jyrim Marttinenem (eks-GKS Katowice). Miał więc sporo osób z najbliższego otoczenia u których mógł zasięgnąć porady co do wyboru ligi.

– Kiedy dowiedziałem się, że muszę szukać sobie nowego klubu, jedną z pierwszych opcji była właśnie Polska Hokej Liga. Słyszałem dobre opinie o tutejszych rozgrywkach, dlatego też tu jestem. Miałem kontakt z kilkoma zawodnikami, którzy tu grali. Były to dobre recenzje więc nie miałem wątpliwości że wybrałem dobrze – powiedział Jouka Juhola.

Najnowsze artykuły

KH Energa chce iść za ciosem i zamknąć rywalizację w czterech meczach

Mikołaj Pachniewski

Gościński: Podhale to drużyna z jajami

admin

Trudna sytuacja JKH GKS Jastrzębie. Wierzą w odwrócenie losów

Mikołaj Pachniewski

Skomentuj