zklepy.pl
Image default

Karczocha: Czas w Polsce był dobrym okresem w moim życiu

Jak dobrze wiemy, toruński klub zrezygnował z dalszej współpracy z rosyjskimi zawodnikami. Rosjanie w Toruniu od sezonów byli ważnymi elementami układanki. Istotną rolę pełnił także Robert Karczocha, który odpowiedział na nasze pytania.

Sezon 2021/2022 rosyjski napastnik może zaliczyć do udanych. Były zawodnik HC Mariupol w zeszłym sezonie wystąpił na taflach w Polskiej Hokej Lidze 47 razy, zdobywając 26 punktów. Sam hokeista twierdzi, iż minione rozgrywki w jego wykonaniu oraz całej drużyny wypadły dobrze. Rosjanin przyznał, że chciał pozostać w grodzie Kopernika na kolejny sezon.

Tak, chciałem zostać na przyszły sezon. Zeszłe rozgrywki okazały się być dobre oraz ciekawe. Udało nam się stworzyć kolektyw. Myślę, że gdyby udało się awansować dalej w play-offach, to w nowym sezonie moglibyśmy powalczyć o wyższe cele – stwierdził Robert Karczocha.

Prawdopodobnie Karczochy nie ujrzymy już na polskich taflach. Doświadczony zawodnik poinformował nas, że w nowym sezonie wybierze najbardziej korzystną opcję co do swojej przynależności klubowej.

Gdy już będzie odpowiedni czas, to mam w planach najpierw zdecydować się na odpowiedni klub, a gdy już podejmę dobrą dla mnie decyzję, to zobaczymy co dalej – dodał rosyjski napastnik.

Zawodnik posiada duży sentyment do Polski. 27-latek ma nadzieję, iż Rosjanie nie będą wykluczeni z PHL, ponieważ stanowią istotną część ligi.

Oczywiście nie wiadomo jeszcze, czy wszystkie kluby zrezygnują z rosyjskich zawodników, więc jest to możliwe również w tym sezonie. Zawsze będę przekonany, że jak wrócę to Polska będzie odpowiednim dla mnie krajem – powiedział były zawodnik KH Energi Toruń.

Okres gry w Polsce dla Rosjanina był czymś nowym w jego dotychczasowej karierze. Podczas swojego pobytu poznał nowych ludzi, inną kulturę oraz, co najważniejsze, zdobył nowe doświadczenie.

Czas spędzony w Polsce był dla mnie dobrym okresem w życiu. Dzięki temu nabrałem nowego doświadczenia, poznałem nowych, ciekawych ludzi, znajomych oraz nową kulturę, z którą jeszcze nie miałem do czynienia – wyjaśnił Karczocha.

W przerwie między sezonowej agent Karczochy nie próżnuje. Jak przyznaje sam zawodnik, jego menedżer poszukuje dla niego odpowiedniego miejsca, gdzie mógłby rozwijać swą karierę.

Tak, mój agent zajmuje się tą kwestią. Mam nadzieję, że wkrótce zostanie ona rozwiązana – przyznał 27-latek.

Najnowsze artykuły

KH Energa chce iść za ciosem i zamknąć rywalizację w czterech meczach

Mikołaj Pachniewski

Gościński: Podhale to drużyna z jajami

admin

Trudna sytuacja JKH GKS Jastrzębie. Wierzą w odwrócenie losów

Mikołaj Pachniewski

Skomentuj