W ramach darmowych czwartków na kanale Polski Hokej TV w serwisie YouTube, już dziś dojdzie do meczu pomiędzy GKS-em Katowice a Zagłębiem Sosnowiec. Czy liderzy tabeli udowodnią swoją wyższość nad rywalem?

Mocny lider

Katowiczanie od początku grają bardzo dobrze. Niemal od startu sezonu przewodzą w naszej rodzimej lidze. Bardzo dobrze spisują się zawodnicy z pierwszych dwóch formacji, ale nie można ujmować nic pozostałym zawodnikom. Trzeba przyznać, że Jacek Płachta stworzył kolektyw. Do drużyny świetnie wpasował się Carl Hudson. Obrońca pochodzący zza oceanu, doskonale sprawdza się w roli ofensywnego obrońcy. Dodaje on drużynie kolorytu. Potrafi on dobrze obsłużyć kolegę podaniem, ale dysponuje on też znakomitym strzałem z nadgarstka.

Ponadto, w katowickiej ekipie można powiedzieć wiele dobrego o postawie Grzegorza Pasiuta czy Mathiasa Lehtonena. Obaj zawodnicy stanowią spore zagrożenie pod bramką rywala. Nie sposób nie wyróżnić też Anthona Erikssona, który zdobył najwięcej bramek w obecnym sezonie wraz z Jewgienijem Nikiforowem, z którym przyjdzie mu się zmierzyć już dziś.

Sosnowiczanie równie groźni

Podopieczni Grzegorza Klicha dysponują naprawdę sporą siłą rażenia, wszak Jewgienij Nikiforow i Aleksandr Wasiljew są wysoko w klasyfikacji kanadyjskiej. Obaj są na podium i mieli oni udział przy łącznie 29 bramkach. W dobrej dyspozycji wydaje się być również Jarosław Rzeszutko, który na listę strzelców wpisał się ośmiokrotnie. Sam skład Zagłębia Sosnowiec wygląda dobrze i dziwi fakt, że zajmują oni dopiero ósmą pozycję.

Jednak jeśli spojrzymy na słabe strony, to zespół dowodzony przez Grzegorza Klicha traci bardzo dużo bramek. Wiele z nich na własne życzenie. W wielu sytuacjach nie pomaga też bramkarz, który tego sezonu nie rozpoczął najlepiej. Michał Czernik nie jest w tej chwili bramkarzem, na którym można polegać.

Jednak sosnowiczanie muszą myśleć o zdobywaniu kolejnych punktów by piąć się do góry w ligowej tabeli. Muszą to robić jak najszybciej póki tabela jest jeszcze dość płaska i rywale nie odskoczyli. Możemy być świadkami dobrego widowiska, bo obie drużyny są ofensywnie usposobione. Ostatnim razem padł wynik 5:2 dla katowiczan. Dziś może być jednak zupełnie inaczej.

Statystyki:

GKS Katowice:

Lider klasyfikacji kanadyjskiej: Grzegorz Pasiut – 16 punktów (3 gole, 13 asyst).

Najlepszy strzelec: Anthon Eriksson – 8 goli.

Najlepszy asystent: Grzegorz Pasiut – 13 asyst.

Bramkarz:

• John Murray – 10 meczów, 92,8% skuteczności, 2,01 GAA.

Rekord: 8-0-2-0 – 1. miejsce.

Bilans bramkowy: +18 (39:21) – 1. miejsce.

Skuteczność w przewagach: 18% (7/38) – 7. miejsce.

Skuteczność w osłabieniach: 79% (30/38).

Zagłębie Sosnowiec:

Lider klasyfikacji kanadyjskiej: Jewgienij Nikiforow (9 goli, 5 asyst), Aleksandr Wasiljew (2 gole, 12 asyst) – 14 punktów.

Najlepszy strzelec: Jewgienij Nikiforow – 9 goli.

Najlepszy asystent: Aleksandr Wasiljew – 12 asyst.

Bramkarze:

• Michał Czernik – 9 meczów, 88,7% skuteczności, 3,82 GAA.
• Marcel Kotuła – 1 mecz, 75,0% skuteczności, 6,00 GAA.

Rekord: 2-1-5-2 – 8. miejsce.

Bilans bramkowy: -10 (35:45) – 8. miejsce.

Skuteczność w przewagach: 22% (10/51) – 6. miejsce.

Skuteczność w osłabieniach: 68% (25/37) – 9. miejsce.