Marek Ziętara nie pozostawał długo bez pracy po rozstaniu z Ciarko STS-em Sanok. 51-letni szkoleniowiec powrócił do Nowego Targu, gdzie będzie wspierał swą wiedzą i doświadczeniem ekipę MMKS-u, występującą w MHL.
Wspólne drogi Ciarko STS-u Sanok i trenera Marka Ziętary rozeszły się 22 listopada, kiedy to po zwycięstwie nad Re-Plast Unią Oświęcim przyjęto dymisję dotychczasowego trenera. Rodowity nowotarżanin już kilkukrotnie w tym sezonie próbował rozstać się z podkarpackim klubem, lecz działacze nie godzili się do tamtej pory na jego odejście. Ziętara pozostawił sanocką ekipę na siódmej pozycji w tabeli, zdobywając z nią w 20 spotkaniach 24 punkty.
Dla 51-letniego trenera to już kolejny powrót w rodzinne strony. Swą trenerską karierę rozpoczynał jako asystent w sztabie „Szarotek”. Następnie, po pobycie w KH Sanok, w latach 2012 – 2017 odpowiadał za wyniki pierwszej drużyny. Po rozstaniu z Podhalem, pracował jeszcze jako pierwszy trener PKH Gdańsk oraz – przez ostatnie dwa sezony – jako szkoleniowiec Ciarko STS-u Sanok. Teraz z kolei wspomoże sztab MMKS-u.
– Jako klub dziękujemy za przyjęcie propozycji i bardzo się cieszymy z rozpoczynającej się właśnie współpracy. Mamy nadzieję, że będzie ona długoterminowa, owocna, z dużą korzyścią dla młodych adeptów hokeja, którzy dowiedzą się, czego oczekuje się od zawodnika w Ekstralidze – czytamy w oficjalnym komunikacie MMKS-u.
