zklepy.pl
Image default

Mecz na szczycie PHL w cieniu mundialowego startu Polaków

Już dziś początek 23. kolejki Polskiej Hokej Ligi, jak i mecz reprezentacji Polski z Meksykiem. Na sam początek fani zobaczą mecz Comarch Cracovii z GKS-em Katowice.

Już dziś o godz. 17 na boisko w Katarze wybiegną reprezentanci Polski, by w pierwszym meczu na Mistrzostwach Świata zagrać z Meksykiem. Fanów kauczukowego krążka interesuje jednak starcie, które będzie się 2,5 godziny później. Liderująca Comarch Cracovia podejmie mistrza Polski – GKS Katowice.

Krakowianie po niezbyt ładnym dla oka meczu pokonali w niedzielę TAURON Podhale Nowy Targ 3:2 i awansowali na fotel lidera Polskiej Hokej Ligi. Ekipa z grodu Kraka wykorzystała jednak swoje okazje i wyszarpała ważne 3 “oczka”. Dziś Cracovię czeka starcie o znacznie większym ciężarze gatunkowym. Podopieczni Rudolfa Roháčka muszą wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, jeśli chcą po raz pierwszy w tym sezonie pokonać GieKSę i odskoczyć od katowiczan i Unii Oświęcim w ligowej tabeli.

Przypomnijmy bowiem, że w obu dotychczasowych meczach ligowych i pojedynku o Superpuchar Polski górą byli hokeiści z Katowic. Dziś “Pasy” mogą mieć realne nadzieje na przełamanie tej passy, bowiem mistrzowie Polski mają na koncie aż trzy porażki z rzędu, co wcześniej w tym sezonie im się nie zdarzyło. Podopieczni Jacka Płachty od wznowienia rozgrywek po przerwie reprezentacyjnej, jeszcze nie wygrali.

Mistrzowie Polski są w wyraźnym dołku. Brakuje im przede wszystkim skuteczności w ofensywie. W dwóch poprzednich meczach strzelili bowiem tylko jednego gola. Ten fakt musi ulec poprawie, jeśli żółto-czarni chcą odnieść zwycięstwo w pod Wawelem.

Jedno jest pewne, mecze na krakowskim lodowisku gromadzą średnio 740 widzów, co na tak duże miasto wojewódzkie, jest bardzo słabym wynikiem. Dziś, choć “Pasy” zmierzą się z mistrzem Polski, nie należy spodziewać się pobicia tego rekordu. Starcie dwóch czołowych zespołów Polskiej Hokej Ligi odbędzie się w cieniu piłkarskiego pojedynku i nie zdziwi nas fakt, jeśli na lodowisko im. Adama “Rocha” Kowalskiego zawitają tylko najzagorzalsi fani.

Poprzednie mecze:
5. kolejka: Comarch Cracovia – GKS Katowice 1:3 (0:1, 1:0, 0:2),
Superpuchar: GKS Katowice – Comarch Cracovia 7:1 (1:0, 2:1, 4:0),
14. kolejka: GKS Katowice – Comarch Cracovia 3:1 (0:0, 0:0, 3:1).

Najnowsze artykuły

A więc (znów) „Święta Wojna”. Stawką finał fazy play-off

admin

Powtórka z rozrywki. Czy JKH weźmie rewanż za ubiegłoroczny ćwierćfinał?

Derby w ćwierćfinale, ale faworyt jest jeden. Zapowiedź małopolskiego ćwierćfinału

Mateusz Pawlik

Skomentuj