Reprezentacja Stanów Zjednoczonych pokonała reprezentację Niemiec 6:1, dzięki czemu to właśnie Amerykanie zdobyli brązowe medale. Kluczowa okazała się być druga odsłona tego meczu, w której hokeiści zza oceanu zaaplikowali rywalom cztery gole.
W “małym finale” Amerykanie nie dali większych szans Niemcom. Hokeiści zza oceanu lepiej weszli w mecz, bowiem już w 6. minucie Chris Wolanin otworzył wynik meczu. Kluczowa jednak była druga odsłona meczu. W sześć minut, podopieczni Jacka Capuano zdobyli aż cztery bramki. Najpierw Conor Garland pokonał niemieckiego golkipera, czym zdecydowanie dał swoim kolegom sygnał do zdobycia kolejnych bramek. Zaledwie półtorej minuty później było już 3:0 za sprawą Jacka Drury’ego.
Niemcy zamiast gonić wynik, zaczęli popełniać faule, przez co musieli grać w osłabieniu. W 32. minucie Matthias Plachta otrzymał karę za trzymanie, a rywale nie czekali długo i Jason Robertson zdobył czwartą bramkę w meczu. Kilkanaście sekund później Nicolas Kramer został wykluczony z gry na dwie minuty. To znów wykorzystali Amerykanie, a mianowicie Trevor Moore. Niemcy byli bezradni.
Trzecia tercja była już nieco bardziej spokojna. Niemcy walczyli o bramkę honorową i ich starania zostały wynagrodzone. W 50. minucie Dominik Bittner zdobył jedyną bramkę dla swojej reprezentacji w tym meczu. Jednakże szybko odpowiedzieli rywale. Ryan Donato znalazł drogę do bramki i jak się okazało, jego trafienie było ostatnim w spotkaniu. Pod koniec jeszcze posypało się wiele kar, ale wynik pozostał bez zmian.
Meczu nie dokończyli Sasha Chmelevski, który został ukarany karą meczu za atak w okolice głowy lub szyi, a także Moritz Müller, który zablokował ręką mocny strzał jednego z rywali.
Dla Amerykanów jest to 9. brązowy medal w historii. Zaś Niemcy czekają na podium od 1953 roku.
USA – Niemcy 6:1 (1:0, 4:0, 1:1)
1:0 – Christian Wolanin (05:02),
2:0 – Conor Garland – Jason Robertson, Christian Wolanin (26:27),
3:0 – Jack Drury – Sasha Chmelevski (28:05),
4:0 – Jason Robertson – Conor Garland, Tage Thompson (31:35, 5/4),
5:0 – Trevor Moore – Conor Garland, Tage Thompson (32:15, 5/4),
5:1 – Dominik Bittner – Matthias Plachta, Dominik Kahun (49:28),
6:1 – Ryan Donato – Adam Clendening, Tage Thompson (49:53).