Nowy rok przyprowadził do szatni GKS-u Katowice nowe twarze. Do klubu ze stolicy województwa śląskiego dołączył napastnik rodem z Kraju Tysiąca Jezior – Miro-Pekka Saarelainen. Nowym trenerem bramkarzy został z kolei Arkadiusz Sobecki, który niemalże całą karierę zawodniczą, jak i trenerską spędził w Tychach.
Szczególnie ciekawym ruchem wydaje się być pozyskanie Miro-Pekki Saarelainena. Hokeiści z doświadczeniem w Mestis cieszą się u nas niezłą renomą, a 27-letni Fin należał do najlepszych napastników tych rozgrywek. Choć skrzydłowy nie imponuje warunkami fizycznymi (mierzy zaledwie 177 centymetrów wzrostu), nie sposób mu odmówić zmysłu do zdobywania bramek.
Pod tym względem najobfitszy okazał się być sezon 2018/2019. Wówczas jako gracz jego macierzystego klubu – Kiekko-Vantaa – w 50 spotkaniach zapisał na swym koncie aż 36 trafień, dorzucając do nich 30 asyst.
Tak znakomite statystyki nie tylko zapewniły mu tytuł najlepszego napastnika sezonu, ale też sprawiły, iż otrzymał on propozycję z Liigi. Saarelainen został wówczas hokeistą Pelicans Lahti, choć nie powtórzył już swej skuteczności na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Finlandii.
Nie była to jednak dla niego okazja do debiutu w fińskiej ekstralidze. Swoje premierowe mecze rozegrał na tym szczeblu dla HIFK. Jako zawodnik juniorskich ekip tego klubu reprezentował Finlandię na poziomie U16, U17 i U19.
Przed bieżącym sezonem ponownie związał się z Kiekko-Vantą, gdzie w 27 meczach zdobył 7 goli i 18 asyst. Teraz będzie kontynuował swą karierę na Górnym Śląsku dzięki klauzuli, która umożliwiała mu skorzystanie oferty zagranicznego klubu.
W GieKSie załatano także wakat, jaki nastąpił po rozstaniu z Bartłomiejem Nowakiem. Arkadiusz Sobecki przez całą karierę był związany z GKS-em Tychy aż do tąpnięcia, jakie nastąpiło na początku listopada. Wówczas oprócz jednej z ikon trójkolorowych, z zespołem pożegnał się Ondřej Raszka. Sobecki następnie współpracował z akademickim zespołem UHT Sabers Oświęcim. Teraz będzie odpowiadał za wyszkolenie bramkarzy GKS-u Katowice, w tym z dobrze znanym mu Johnem Murrayem.
