zklepy.pl
Image default

Polska wygrywa. Dublety Zygmunta i Komorskiego

Reprezentacja Polski wygrała 6:1, z reprezentacją Estonii w pierwszym meczu Turnieju Trójmorza. Kluczowa była pierwsza tercja, w której Polacy zdobyli dwie bramki, dzięki czemu mogli spokojnie kontrolować spotkanie. W pierwszym meczu turnieju, Łotysze wygrali z Litwinami 5:0. 

W pierwszej tercji Polacy zdominowali rywali. Wynik otworzył Christian Mroczkowski, po strzale w samo okienko estońskiej bramki. “Mroczek” miał też spory udział przy drugim golu, kiedy otworzył drogę do bramki Filipowi Komorskiemu. Polski środkowy umieścił gumę pomiędzy parkanami Kolossova.

W drugiej tercji długo musieliśmy czekać na kolejne trafienia. Impas przełamał dopiero Paweł Zygmunt, strzałem bez przyjęcia na 21 sekund przed zakończeniem drugiej odsłony. Jednak szybko odpowiedzieli rywale za sprawą Andre Linde, który po błędzie Jakuba Wanackiego wykorzystał swoją szansę.

Polacy świetnie rozpoczęli trzecią tercję. Mateusz Bryk w 42. minucie uderzył bez przyjęcia i zmieścił gumę pod samą poprzeczką bramki rywali. Sześć minut później Paweł Zygmunt przekierował strzał Patryka Wronki, czym kompletnie zaskoczył bramkarza. To jednak nie było ostatnie słowo Polaków. Bowiem Filip Komorski świetnie odnalazł się pod bramką po zagraniu Szymona Marca i nie dał szans bramkarzowi po strzale w okienko.

Polska – Estonia 6:1 (2:0, 1:1, 3:0)
1:0 – Christian Mroczkowski – Mateusz Michalski (1:35, 5/4),
2:0 – Filip Komorski – Christian Mroczkowski, Szymon Marzec (12:23),
3:0 – Paweł Zygmunt – Grzegorz Pasiut, Oskar Jaśkiewicz (39:39, 5/4),
3:1 – Andre Linde – Artemi Aleksandrov (39:51),
4:1 – Mateusz Bryk – Kamil Górny, Dominik Paś (41:53, 5/4),
5:1 – Paweł Zygmunt – Patryk Wronka, Bartosz Ciura (47:07),
6:1 – Filip Komorski – Szymon Marzec (53:04),

Polska: Raszka (Kieler) – Bryk, Górny; Paś, Sawicki, Urbanowicz – Jaśkiewicz, Ciura; Wronka, Pasiut, Zygmunt – Wanacki, Kostek; Marzec, Komorski, Mroczkowski – Michałowski, Horzelski; Jeziorski, Starzyński, Michalski.

Estonia: Kolossov (Koitmaa) – Slessarevski, Stetski; Gornostajev, Vasjonkin, Viitanen – Anufrijev, Kookmaa; ALeksandrov, Hast, Linde – Laosma, Marder; Kiik, Svartbro, Jurgens – Kudeviita, Rozinko; Puzakov, Lodeikin, Kirillov.

 

Litwa – Łotwa 0:5 (0:2, 0:02, 0:1)

Najnowsze artykuły

Dziś poznamy mistrza Polski? Sprawdzian kadry w Krynicy-Zdroju [WIDEO]

Mikołaj Pachniewski

Zabójcze przewagi! GieKSa lepsza w samej końcówce dogrywki

Redakcja

Rewolucja w Comarch Cracovii! Rudolf Roháček nie będzie już trenerem

Mikołaj Pachniewski

Skomentuj