Zagłębie Sosnowiec po arcyemocjonującym meczu pokonało Comarch Cracovię 5:4. Do wyłonienia zwycięzcy niezbędna była dogrywka. W niej bramkę na wagę dwóch “oczek” zdobył Patryk Kogut. Podopieczni Grzegorza Klicha przełamali zatem serię porażek, choć w 37. minucie przegrali 2:4!
Sosnowiczanie po dłuższej przerwie i szansie na analizę błędów i wyciągnięcie z nich wniosków dobrze weszli w mecz z Comarch Cracovią. Podopieczni Grzegorza Klicha nie dali się zdominować. Ba, mało tego! Objęli prowadzenie 2:0. Najpierw strzałem spod bandy Roka Stojanovicia pokonał Michał Naróg, a następnie obrońców Cracovii niczym tyczki minął Jakub Witecki, samemu kończąc swoją akcję.
Odpowiedź Cracovii była jednak natychmiastowa, bo 20 sekund później kontaktową bramkę strzelił Patryk Wronka. Długo zapowiadało się, że druga tercja będzie bezbramkowa, bo żaden z zespołów nie był w stanie wypracować sobie dogodnych okazji.
Aż do 36. minuty, gdy wyrównał Antoni Dziurdzia. To był początek strzelania, bo 33 sekundy później było już 2:3, a bramkę w liczebnej przewadze strzelił Robert Arrak. Minęło 13 sekund i na tablicy wyników wyświetlało się już 2:4, a kolejny gol autorstwa Nikity Bucenko padł po upływie kolejnych 16 sekund!
To jednak nie był koniec, bo na minutę przed końcem drugiej partii z kontrą 3 na 1 wyszli miejscowi, a krążek pechowo odbił się od krakowskiego defensora i zmylił Stojanovicia. O wszystkim rozstrzygnąć miała zatem trzecia tercja.
W niej doskonałe okazje raz za razem mieli przyjezdni, ale zatrzymywał ich Patrik Spěšný, z kolei Sebastian Brynkus mając przed sobą pustą bramkę fatalnie przestrzelił. Sosnowiczanie ofiarnie bronili swojej “świątyni” i udało im się dotrzymać remisowy rezultat do końca trzeciej tercji. W dogrywce po faulu Arraka Zagłębie zagrało w przewadze i udało im się strzelić zwycięską bramkę, a jej autorem został Patryk Kogut, który dobił uderzenie Tomasza Kozłowskiego.
Zagłębie Sosnowiec – Comarch Cracovia 5:4 po dogrywce (2:1, 2:3, 0:0, d. 1:0)
1:0 – Michał Naróg – Patryk Kogut (10:05),
2:0 – Jakub Witecki – Patryk Kogut (13:44),
2:1 – Patryk Wronka – Damian Kapica (14:04),
2:2 – Antoni Dziurdzia – Marek Račuk (35:33),
2:3 – Robert Arrak – Radosław Sawicki, Roman Rác (36:06, 5/4),
2:4 – Jakub Šaur – Patryk Wronka (36:19),
3:4 – Nikita Bucenko – Dominik Nahunko (36:35),
4:4 – Damian Piotrowicz – Jarosław Rzeszutko, Michał Bernacki (39:00),
5:4 – Patryk Kogut – Tomasz Kozłowski, Witalij Andrejkiw (61:17, 4/3).
Zagłębie: Spěšný – Naróg, Kotlorz; Kogut, Kozłowski, Witecki – Khoperia, Andrejkiw; Bernacki, Rzeszutko, Piotrowicz – Krawczyk, Michałowski; Nahunko, Bucenko, Sikora – Gniewek, Opiłka; Piotrowski, Dubinin, Rzekanowski.
Cracovia: Stojanovič – Ježek, Kapa; Kasperlík, Rác, Sawicki – Husák, Němec; Wronka, Polák, Kapica – Šaur, Gula; Brynkus, Račuk, Csamangó – Tynka; Michalski, Arrak, Dziurdzia.
