Już powoli docieramy do najbliższych kolejek. Dziś odrobiliśmy dwie i tyle samo nam pozostało. Sędziowanie dwa tygodnie temu było raczej solidne, ale wpadek nie brakowało.
18. kolejka
Tauron Podhale Nowy Targ – Ciarko STS Sanok
Sędziowali: Michał Baca i Patryk Pyrskała
Mecz wygrany przez gospodarzy. Nie był on jednak zachwycający. Sędziowie mieli trochę roboty przy tym meczu, ale ich decyzje były raczej poprawne. W 50. minucie dobra decyzja o przyznaniu rzutu karnego. Bardzo dobry występ obu arbitrów. Oby więcej takich meczów. Nie ma się do czego przyczepić
Nasza ocena: 5
JKH GKS Jastrzębie – KH Energa Toruń
Sędziowali: Paweł Kosidło i Mateusz Krzywda
Samo sędziowanie nie pozostawiło arbitrom zbyt wiele do zarzucenia. Większość kar była ewidentna, a zawodnicy nawet nie protestowali, kiedy byli odsyłani na ławkę kar. Po raz kolejny mamy jednak zarzut do wypełnienia oficjalnego protokołu oraz błędnych statystyk, które idą w świat. Przy pierwszym trafieniu gospodarzy zaliczyli oni błędnie bramkę Markowi Hovorce, same asysty również były błędnie podane. Wpływa to niestety znacząco na odbiór pracy rozjemców.
Ocena: 3-.
Re-Plast Unia Oświęcim – Zagłębie Sosnowiec
Sędziowali: Bartosz Kaczmarek i Wojciech Wrycza
Po awanturze w poprzedniej kolejce w Toruniu, PZHL znów na mecz Unii delegował Bartosza Kaczmarka. Decyzja co najmniej dziwna Znów w trakcie meczu nie zabrakło zgrzytów. W 17. minucie zawodnicy Unii byli pewni, że krążek znalazł się w siatce, co wyraźnie sygnalizowali arbitrowi. Sędzia Wojciech Wrycza nawet nie sprawdził zapisu wideo, co jest ewidentnym błędem. Drugi rażący “wielbłąd” arbitrów to zagranie z 29. minuty, gdy Teddy Da Costa został uderzony kijem w twarz. Sędziom to zagranie umknęło, a w pomeczowych wywiadach widać Francuza ze śladami krwi i mocno spuchniętą wargą. Takie zagrania nie mogą umknąć uwadze rozjemców. Niestety ocena może być tylko jedna.
Nasza ocena: 1.
GKS Tychy – GKH Stoczniowiec Gdańsk
Sędziowali: Sebastian Kryś i Krzysztof Kozłowski
Mecz bardzo jednostronny, ze wskazaniem na gospodarzy. W sumie sędziowie nałożyli 18 minut karnych. Nie było jednak wielkich kontrowersji. Obaj sędziowie spisali się raczej poprawnie. Przyczepić się można do zapisywania strzelców w protokole. Bramki w nim zapisane są niepoprawne. Liczymy, że ktoś się za to weźmie na poważnie.
Nasza ocena: 4.
GKS Katowice – Comarch Cracovia
Sędziowali: Przemysław Gabryszak i Daniel Lipiński
Toruński duet arbitrów w tym meczu zbyt wiele pracy nie miał, bo oba zespoły grały nadzwyczaj czysto. Nałożyli oni zaledwie pięć wykluczeń, z czego jedno było karą techniczną za nadmierną liczbę graczy na lodzie. W tym meczu nie zabrakło kilku podbramkowych spięć, gdzie hokeiści przepychankami starali się wpoić rywalowi swoje racje. Sędziowie nie zdecydowali się jednak karać za to zawodników. Nie było tego jednak tyle, by uznać, że duet arbitrów nie panował nad meczem, a raczej postąpił z duchem gry i uznał to za element hokejowego rzemiosła.
Nasza ocena: 4+.
19. kolejka
GKH Stoczniowiec Gdańsk – Re-Plast Unia Oświęcim
Sędziowali: Dawid Mazur i Patryk Kasprzyk
Spotkanie zakończone sensacyjnym zwycięstwem gdańszczan 4:2. Mimo, że obaj rozjemcy nie mają zbyt wielkiego doświadczenia w prowadzeniu spotkań, poradzili sobie bez zarzutu. Przyznajmy jednak, że mecz nie był trudny do sędziowania. Mało było gry ciałem i walki w kontakcie.
Nasza ocena: 5.
JKH GKS Jastrzębie – Zagłębie Sosnowiec
Sędziowali: Daniel Lipiński i Patryk Pyrskała
Mecze Zagłębia Sosnowiec nie zaliczają się do najtrudniejszych w sędziowaniu, nie zmienia to jednak faktu, że arbitrzy dobrze wywiązali się ze swoich obowiązków. Kontrolowali oni sytuację na lodzie, trzykrotnie przyznając obustronne wykluczenia zawodnikom, co było jak najbardziej słuszną decyzją. Miejscami można było im zarzucić zbytnią “aptekarskość”, co nieco zaburzało tempo gry. Poza tym – bez zarzutów.
Ocena: 4-.
GKS Katowice – KH Energa Toruń
Sędziowali: Robert Długi i Mateusz Niżnik
Sędziowie chyba chcieli wyjść na głównych aktorów tego pojedynku. Od samego początku bardzo ochoczo wysyłali zawodników na ławkę kar. Prawdziwe apogeum nadeszło jednak dopiero w trzeciej tercji. Arbitrzy szczególnie upodobali sobie karanie przyjezdnych, o co po meczu mieli pretensje toruńscy kibice. Wydaje się jednak, że wszystkie nałożone były w zgodzie z przepisami, chociaż Panowie powinni mieć na uwadze, że przy remisie w końcówce zawodnikom mogą puszczać nerwy. Łatwo wtedy naciąganą karą wypaczyć wynik spotkania.
Nasza ocena: 4-.
Ciarko STS Sanok – GKS Tychy
Sędziowali: Sebastian Kryś i Paweł Kosidło
Mecz z dużą ilością minut karnych. Na obie drużyny nałożono ich 26. Jednak kilka z nich było dość kontrowersyjnych. Sytuacja szczególnie zaostrzyła się pod koniec meczu. Wydaje się nam, że kara dla Filipa Komorskiego w 49. minucie była dość przesadzona. Podobnie ma się to do sytuacji z 56. minucie za faul Bartosza Ciury. Jednak patrząc przez pryzmat całego meczu, to tragedii nie było. W tym trudnym do sędziowania meczu, arbitrzy dobrze wywiązali się ze swojej pracy.
Nasza ocena: 3.
Tauron Podhale Nowy Targ – Comarch Cracovia
Sędziowali: Tomasz Radzik i Mariusz Smura
Mało bramek, a co najważniejsze w tym zestawieniu – mało kar. Dość powiedzieć, że niemalże połowę przyznanych minut karnych stanowi kara za niesportowe zachowanie przyznana Robertowi Mrugale po nieprzepisowym ataku od tyłu. Solidny mecz w wykonaniu dwójki Radzik – Smura. Rozjemcy pozwolili na męską grę, choć hokeiści nie kwapili się do wykorzystania tego niecodziennego prezentu, a samo spotkanie nie obfitowało w zbyt wiele emocji.
Nasza ocena: 5.
Średnia ocen:
Patryk Kasprzyk – 4 (5, 4-,3+,5,4+,4,4,3+,5)
Paweł Kosidło – 3+ (4-,4, 4,2-,5,1,2-,4-,3-,3)
Tomasz Radzik – 3+ (4-,4,2-,5,2-,1, 4-,4+,4-,5)
Dawid Mazur – 3+ (4-, 2,5,4,2,4,4,5)
Patryk Pyrskała – 3+ (4,3+,4,4,5,2, 2+,4,3-,5,4-)
Mariusz Smura – 3+ (4,3,4,3+,2+,4+,1,3-,4,5)
Robert Długi – 3+ (4, 3-,2,3,3-, 4,3,5-,5,4+,4-)
Mateusz Niżnik – 3+ (4, 3-,3,3-,4,3,5-,5,4-)
Wojciech Wrycza – 3+ (5, 5+, 4-,3+,1,4+,1)
Krzysztof Kozłowski – 3+ (2,2,5,4,4,2,4+,4,4+,4)
Przemysław Gabryszak – 3+ (5, 5+,3,4+,4,5,4+,4+,1,2,4+)
Daniel Lipiński – 3+ (5,1,3,4-,4+,4+,4,2,2,4+,4-)
Michał Baca – 3+ (3+, 4-,4+,1,3,5+,4+.3+,4,5)
Paweł Breske – 3 (4-, 4+,4-,4, 3-,2+, 3+,3+,2+)
Bartosz Kaczmarek – 3 (1,2,3,2,5,4-,5+,3+,4,4,1)
Marcin Polak – 3= (1,4+,2,3+, 3-, 4+,1,4,4+)
Mateusz Krzywda – 2+ (4,3+,2,1,3,2,3+,4+,3-)
Sebastian Kryś – 2+ (1,4+,1,4,4,2, 4-,1,3+,4,3)