Aleksandr Owieczkin bije rekordy nie tylko na taflach NHL. Niedawno jego kolekcjonerska karta osiągnęła najwyższą wartość spośród wszystkich wydanych z wizerunkiem tego zawodnika. Została ona wylicytowana za 105 780 dolarów.
Aleksandr Owieczkin w 2004 roku został draftowany z numerem 1., a od sezonu 2005/2006 gra dla stołecznych Washington Capitals.
Pucharów i tytułów Aleksa pomału trudno się doliczyć. Ten bramkostrzelny zawodnik (dziewięciokrotny król strzelców NHL, trzykrotny MVP sezonu) łamie rekordy za rekordami. W bieżącym sezonie w 25 meczach strzelił już 20 goli, a w ubiegłą sobotę 750. gola dla Washington Capitals. Skrzętni statystycy zauważyli, że w tej kategorii zbliża się do Jaromíra Jágra, który ma strzelonych 766 goli. Tym samym zajmuje czwarte miejsce, a (oprócz Jágra) wyprzedają go już tylko Wayne Gretzky (894 gole) i Gordie Howe (801 goli). Od 2016 roku, czyli do czasu kiedy w NHL grał jeszcze Jágr, nikomu nie udało przekroczyć granicę 750 strzelonych bramek w tych rozgrywkach. Aktualny kontrakt Aleksa wygasa w 2026 roku, a więc ma wielkie szanse, by zostać strzelcem wszech czasów NHL.
Nic dziwnego, że również w świecie kart kolekcjonerskich jego karty cieszą się wielkim zainteresowaniem (chciałoby się powiedzieć, że Polsce też). Jego rekordy na tafli lodowej znajdują swoje odbicie w rekordach cen, jakie padają za jego karty kolekcjonerskie. Właśnie padł rekord za jego najdroższą kartę. Jest to karta z serii The Cup, firmy Upper Deck – Rookie Patch. Karta jest tak zwaną „hard-signed”, czyli podpisana bezpośrednio na karcie (nie na naklejce). Kartę sprzedano pod koniec października na aukcji firmy Goldin. Seria ta była sprzedawana w limitacji /99. Taką niską limitację z tej serii mają jeszcze tylko karty Sidneya Crosby’ego i Diona Phaneufa. Ostatecznie cena sprzedaży wyniosła 105 780 dolarów.
Źródło: Sportowe Karty.