zklepy.pl
Image default

Rosjanie znikają z reklam firmy CCM

Kanadyjska marka sprzętu CCM podjęła decyzję o tym by usunąć wszystkich rosyjskich zawodników ze wszystkich globalnych inicjatyw marketingowych. Od 2017 z Kanadyjczykami ściśle współpracuje gwiazdor Washington Capitals, Aleksandr Owieczkin. 

Dyrektor generalny firmy CCM Hockey, Marrouane Nabih wydał oświadczenie, że Rosjanie nie będą promować marki. Stało się to oczywiście po tym jak wojska rosyjskie i białoruskie napadły Ukrainę. W liście skierowanym do kanadyjskiej telewizji TSN napisał: 

Jesteśmy bardzo smutni tym co widzimy i czego jesteśmy świadkami na Ukrainie. Podobnie jak reszta świata. Chociaż Aleksandr Owieczkin w żadnym stopniu nie jest odpowiedzialny za działania rosyjskiego rządu to podjęliśmy decyzję, aby żaden rosyjski gracz nie brał udział w globalnych inicjatyw marketingowych CCM.

Warto dodać, że rosyjski gwiazdor otrzymuje od firmy CCM 500 000 dolarów rocznie, a do tego ma obiecany procent od sprzedaży sprzętu w Rosji. Nie jest jednak jasne co stanie się z kontraktami reprezentantów “Sbornej”, którzy współpracowali dotychczas z producentem sprzętu hokejowego. Oprócz Alexandra Owieczkina z CCM współpracowali Dmitrij Orłow czy Jewgienij Małkin. 

Popularny “Ovi” od lat budzi kontrowersje, które dotyczą jego znajomości z Władimirem Putinem. W 2017 roku czyli po trzech latach od aneksji Krymu, napastnik “Stołecznych” prowadził kampanię na rzecz prezydenta Rosji zakładając ruch społeczny “Drużyna Putina”. O stosunku Owieczkina do tego co dzieje się na Ukrainie pisaliśmy już we wcześniejszym artykule. Jednak sam zawodnik na swoim koncie na instagramie nadal występuje z Putinem na zdjęciu profilowym. 

Na chwilę obecną biuro prasowe Washington Capitals nabrało wody w usta i nie wypowiada się na temat “Cara”. Jest też mało prawdopodobne by firma produkująca sprzęt hokejowa zerwała kontrakty z rosyjskimi zawodnikami. Na ich przeszkodzie stoją bowiem regulacje prawne.

Najnowsze artykuły

NHL: Pittsburgh pewnie wygrywa. “Capitals” bezradne u siebie

Jan Stepiczew

NHL: Grad bramek w Vancouver. Wysoka porażka Edmonton

Jan Stepiczew

Wystartował sezon w NHL. Niespodzianka w Pittsburghu, “Jastrzębie” wygrywają

Jan Stepiczew

Skomentuj