Działacze STS-u Sanok po raz pierwszy w tym okienku transferowym zdecydowali się sięgnąć po cudzoziemca spoza Finlandii. Ich wybór padł na Branislava Pavúka, który zdążył już zaliczyć przetarcie z Polską Hokej Ligą.
26-letni defensor zadebiutował w naszych rodzimych rozgrywkach w sezonie 2018/2019, kiedy to wraz z końcówką rozgrywek na jego usługi zdecydowało się Zagłębie Sosnowiec. Branislav Pavúk wystąpił wówczas w 8 spotkaniach, nie notując zdobyczy punktowej. Po powrocie do ojczyzny udało mu się wywalczyć miejsce w ekstralidze. Najpierw występował w HC Nowe Zamki, a w minionej kampanii był zawodnikiem czerwonej latarni ligi – MHk 32 Liptowski Mikułasz.
Hokeista rodem z Koszyc święcił największe sukcesy w 2015 roku, kiedy to został mistrzem Słowacji wraz z klubem z jego rodzinnego miasta. W tym samym roku wziął udział w Mistrzostwach Świata do lat 20, a na jego szyi zawisnął brązowy medal. Przez 6 lat spędzonych w słowackiej ekstralidze udało mu się wystąpić w blisko 200 spotkaniach.
Sanoczanie zdecydowali się przed sezonem na zwiększenie liczby obcokrajowców, co ma zapewnić im większą konkurencyjność w fazie play-off. Obecnie w kadrze STS-u znajduje się siedmiu Finów, czeski golkiper
