Reprezentacja Polski przegrała 2:3 po dogrywce z reprezentacją Rumunii. W naszej kadrze kluczową postacią był Aron Chmielewski, który zaaplikował dwie bramki. Po sześćdziesięciu minutach gry był remis 2:2, ale w dogrywce lepsi byli Rumuni. Ostatni cios wyprowadził Albert Żagidulin, wieńcząc kontratak swojej drużyny.
Polska – Rumunia 2:3, po dogrywce (1:1, 0:1, 1:0, 0:1)
0:1 – Łymanski – Fodor, Żagidulin (07:16),
1:1 – Aron Chmielewski – Mateusz Bryk (12:12),
1:2 – Consantin – Valchar, Rasułow (22:52, 5/4),
2:2 – Aron Chmielewski – Patryk Krężołek, Mateusz Bryk (44:45, 5/4),
2:3 – Żagidulin – Fodor (62:02).
Polska: Murray (od 22:53 Raszka) – Ciura, Wanacki; Sawicki, Pasiut, Krężołek – Bryk, Górny; Chmielewski, Paś, Przygodzki – Kostek, Kamienieu; Mroczkowski, Wałęga (2), Urbanowicz – Michałowski (2), Horzelski; R. Nalewajka, Jarosz (2), Marzec.
Trener: Róbert Kaláber
Rumunia: Polc – Bors, Rasułow; Żagidulin, Consantin, Valchar – B. Gajdo, Ferencz; Casaneanu, Rokaly, Fodor – Antal, Berdila (2); Z. Peter (2), T. Gajdo (2) – Jemelianienko; Vasile, Łymanski, B.-Sz. Peter.
Trener: Julius Penzes
1 komentarz
Mam nadzieję że w Katowicach nie podpiszą kontraktu z Murrayem bo po tym co pokazał to lepiej stawiać na młodego Miarke lub ściągnąć bramkarza z zagranicy. Trzy z pięciu bramek które puścił bezwzględnie obciążają jego konto, kiedyś był niezły teraz to przeciętny bramkarz.