Po 11 porażkach z rzędu, hokeiści TAURON Podhala Nowy Targ mogli się cieszyć z ligowego zwycięstwa. Choć podopieczni Andrieja Gusowa w 44. minucie przegrywali 1:3, odwrócili losy spotkania i po rzutach karnych pokonali wicemistrzów Polski. Decydujący najazd wykonał Damian Szurowski.
Nowotarżanie z meczu na mecz prezentowały się coraz lepiej i w piątkowy wieczór liczyły, że w derbach Małopolski, urwą punkty wicemistrzom Polski z Krakowa. Spotkanie mogło się dla nich zacząć wyśmienicie, bo już po kilkunastu sekundach groźny strzał oddał Marcin Kolusz, ale krążek trafił w łyżwę jednego z obrońców “Pasów” i przeleciał tuż obok bramki Zabolotnego.
Gospodarze mimo nieco chaotycznej gry nie pozwalali przyjezdnym na zbyt wiele, stąd też Paweł Bizub nie miał wielu okazji do wykazania się. “Szarotki” zmarnowały kolejną znakomitą okazję, gdy sam przed golkiperem “Pasów” był Kasper Bryniczka, ale ten trafił prosto w Zabolotnego.
Te niewykorzystane sytuacje się zemściły i w 18. minucie po stracie Marata Saroki z akcją sam na sam z Bizubem pomknął Iwan Jacenko i z zimną krwią otworzył wynik spotkania. Po chwili mogło być 0:2, ale “guma” jakimś cudem nie znalazła się za linią po strzale Jiříego Guli. Sędziowie sprawdzili jeszcze wideo, ale bramki nie było.
Gospodarze wyrównali już w drugiej tercji po upływie 25 sekund. Filip Wielkiewicz “huknął” z pierwszego i pokonał zasłoniętego bramkarza Cracovii. Taki stan nie utrzymał się jednak długo, bo po kilku minutach “Pasy” znów były na prowadzeniu. Dmitrij Ismagiłow przejął krążek i długo nie zastanawiając się wypalił pod poprzeczkę, co całkowicie zaskoczyło Bizuba.
W drugiej tercji inicjatywa należała do przyjezdnych, którzy tworzyli sobie sporo dogodnych okazji. Nie potrafili jednak zaskoczyć bramkarza “Szarotek”. Ten stanął na wysokości zadania, gdy stanął oko w oko z Damianem Kapicą. Pozostałe groźne okazje również nie przyniosły zmiany wyniku. Po stronie gospodarzy bliski wyrównania był Gleb Bondaruk, jednak ten źle dostawił łopatkę kija i krążek minimalnie minął bramkę.
Wicemistrzowie Polski swoją optyczną przewagę udokumentowali na początku ostatniej odsłony. Krakowianie rozmontowali defensywę Podhala i do odsłoniętej siatki trafił Artiom Woroszyło. Wydawało się, że goście będą mieli już mecz pod kontrolą, ale w 48. minucie karę meczu otrzymał Igor Augustyniak za rzucenie na bandę Patryka Wsóła. Obrońca Podhala na noszach opuścił lodowisko i udał się do szpitala.
Gospodarze wykorzystali tę przewagę, a kontaktową bramkę zdobył Adrian Słowakiewicz. Spotkanie wyraźnie się zaostrzyło i co chwile iskrzyło pomiędzy zawodnikami obu drużyn. To zaowocowało kolejnymi karami, a grę w podwójnej przewadze wykorzystali podopieczni Andrieja Gusowa. Skuteczną dobitką popisał się Wielkiewicz i doprowadził do wyrównania.
Z tego stanu rzeczy długo nie cieszyli się gospodarze, bowiem niecałe dwie minuty później wicemistrzowie Polski znów prowadzili, a do siatki trafił Damian Kapica. “Szarotki” nie poddały się jednak i na 65 sekundy przed końcem było 4:4, gdy pajęczynę z okienka zdjął Kasper Bryniczka.
Do wyłonienia zwycięzcy niezbędny był zatem dodatkowy czas gry. W dogrywce żadna z ekip nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. W rzutach karnych zrobił to Damian Szurowski, który jako jedyny trafił do siatki, a Paweł Bizub został bohaterem broniąc wszystkie pięć najazdów “Pasów”! Dla “Szarotek” było to pierwsze zwycięstwo po 11 porażkach z rzędu!
TAURON Podhale Nowy Targ – Comarch Cracovia 5:4 po karnych (0:1, 1:1, 3:2, d. 0:0, k. 1:0)
0:1 – Iwan Jacenko – Jewgienij Popiticz (17:45),
1:1 – Filip Wielkiewicz – Marcin Kolusz, Damian Tomasik (20:25, 5/4)
1:2 – Dmitrij Ismagiłow – Jewgienij Popiticz, Aleš Ježek (24:47),
1:3 – Artiom Woroszyło – Dmitrij Ismagiłow, Jewgienij Bodrow (43:24),
2:3 – Adrian Słowakiewicz (49:01, 5/4),
3:3 – Filip Wielkiewicz – Ondřej Volráb (55:45, 5/3),
3:4 – Damian Kapica – Grigorij Miszczenko, Erik Němec (57:08),
4:4 – Kasper Bryniczka – Marcin Kolusz (58:55),
5:4 – Damian Szurowski (65:00, DRZK)
Karne:
Podhale: Kolusz (-), Szurowski (+), Bondaruk (-), Wielkiewicz (-),
Cracovia: Gula (-), Miszczenko (-), Nemec (-), Kapica (-), Šaur (-).
Strzały: 25 – 28 (5 – 8, 6 – 11, 12 – 9, 2:0),
Minuty karne: 4 – 37 (w tym 5+20 dla Igora Augustyniaka za rzucenie na bandę)
Podhale: Bizub – Tomasik, Mrugała; Kolusz, Bryniczka, Wielkiewicz – P. Wsół, Sulka; B. Wsół, Majoch, Siuty – Volráb, Szurowski; Worwa, Słowakiewicz, Bondaruk – Kamieniecki; Saroka, F. Kapica, Bochnak.
Trener: Andriej Gusow.
Cracovia: Zabolotny – Gula, Šaur; Miszczenko, Němec, Kapica – Dudáš, Müller; Ismagiłow, Bodrow, Woroszyło – Ježek, Kinnunen; Brynkus, Jacenko, Popiticz – Kamiński, Gosztyła; Augustyniak, Shirley, Csamangó.
Trener: Rudolf Roháček.