zklepy.pl
Image default

Szansa na przełamanie i okazja do rewanżu. Zapowiedź 30. kolejki PHL

Przed nami 30. kolejka Polskiej Hokej Ligi! KH Energa Toruń w odległym Sanoku będzie chciała przełamać serie trzynastu kolejnych porażek. Ciekawie zapowiada się również derbowy pojedynek GKS-u Katowice z JKH GKS-em Jastrzębie. To jednak nie wszystko, co czeka dziś nas na taflach PHL.

17.30 Marma Ciarko STS Sanok – KH Energa Toruń

Sanoczanie przystąpią do meczu w pełnym składzie. Zawodnicy wyleczyli już kontuzje i są gotowi do gry. Podopieczni Miiki Elomo przegrali ostatnie 4 z 5 spotkań i będą chcieli powrócić na zwycięską ścieżkę. Okazja do tego wydaje się idealna, bo do grodu Grzegorza przyjeżdża KH Energa Toruń.

Torunianie są w fatalnej dyspozycji i notują serię 13 porażek z rzędu. To jedna z najgorszych serii dla toruńskiego hokeja od wielu lat. O ile mecz z GKS-em Tychy mógł być dla kibiców z grodu Kopernika małym płomykiem nadziei, to starcie z Comarch Cracovią rozwiało wszelkie wątpliwości.

STS dopiero w tym sezonie po raz pierwszy od czasu powrotu do Polskiej Hokej Ligi pokonał ekipę z Torunia. Udało się to już nawet dwukrotnie. Jeśli tak, to dlaczego drużyna z Podkarpacia nie miałaby zrobić tego po raz trzeci?

Poprzednie mecze:

3. kolejka: KH Energa Toruń – Marma Ciarko STS Sanok 3:2 (0:0, 2:1, 1:1),
12. kolejka: Marma Ciarko STS Sanok – KH Energa Toruń 5:2 (1:1, 3:0, 1:1),
21. kolejka: KH Energa Toruń – Marma Ciarko STS Sanok 1:4 (0:2, 1:1, 0:1).

18.00 TAURON Podhale Nowy Targ – GKS Tychy
Nowotarżanie dzięki nowemu trenerowi grają coraz lepiej. Z meczu na mecz u „Szarotek” widać więcej ciekawych wariantów rozegrania, a sporą podporą jest Paweł Bizub, który zebrawszy doświadczenie na taflach PHL, jest już pewnym punktem w nowotarskiej bramce.

Podhale wciąż jest jeszcze w grze jeśli chodzi o awans do play-off. Musi jednak zacząć punktować. Obecnie strata do 8. KH Energi Toruń wynosi sześć „oczek”. Tyszanie po wpadce w Sanoku, wrócili do wygrywania i pewnie pokonali Zagłębie Sosnowiec 6:1. To właśnie podopieczni Andreja Sidorienki są faworytem do zwycięstwa w Nowym Targu.

Wystarczy spojrzeć także na ostatnie mecze tych ekip. Trójkolorowi na swoją korzyść rozstrzygnęli poprzednie 7 meczów. Wiele z nich było jednak bardzo wyrównanych i Podhale bliskie było sprawienie niespodzianki. Czy miejscowych stać będzie na przerwanie wstydliwej serii 18 porażek z rzędu? Mało jest argumentów za tym przemawiających, ale właśnie za niespodzianki i sensacje kochamy hokej na lodzie. Kto będzie cieszył się ze zwycięstwa? Przekonamy się około godziny 20.00.

Poprzednie mecze:

3. kolejka: GKS Tychy – TAURON Podhale Nowy Targ 6:1 (1:0, 2:1, 3:0),
12. kolejka: TAURON Podhale Nowy Targ – GKS Tychy 0:2 (0:0, 0:1, 0:1),
21. kolejka: GKS Tychy – TAUTON Podhale Nowy Targ 5:2 (2:1, 1:1, 2:0).

18.30 GKS Katowice – JKH GKS Jastrzębie

GKS Katowice po serii słabszych spotkań, które kosztowały katowiczan utratę pozycji lidera, zdołał powrócić na zwycięską ścieżkę. Ostatnie niezwykle ważne spotkanie z Re-Plast Unią Oświęcim skończyło się dla katowiczan porażką, a w rolę świętego Mikołaja (wbrew przedmeczowym zapewnieniom) wcielił się John Murray.

Podopieczni Jacka Płachty nie mogą pozwolić sobie na kolejny błąd w starciu z JKH GKS-em Jastrzębie. W poprzednim starciu z ekipą znad czeskiej granicy, GieKSa poniosła najdotkliwszą porażkę w tym sezonie. Porażka 0:6 nie przynosi chluby, a także świadczy o tym, jak nieobliczalną drużyną w tym sezonie jest Jastrzębski Klub Hokejowy.

Ciężko jest również wskazać jasnego faworyta w tym spotkaniu. Jesteśmy jednak przekonani, że dzisiejsza odsłona jastrzębsko-katowickich derbów nie będzie mniej emocjonująca, co poprzednie.

Poprzednie mecze:

3. kolejka: JKH GKS Jastrzębie – GKS Katowice 1:2 (1:0, 0:2, 0:0),
12. kolejka: GKS Katowice – JKH GKS Jastrzębie 3:2 (1:0, 1:2, 1:0),
21. kolejka: JKH GKS Jastrzębie – GKS Katowice 6:0 (1:0, 2:0, 3:0).

19.00 Zagłębie Sosnowiec – Comarch Cracovia

Terminarz nie rozpieszcza podopiecznych Grzegorza Klicha, parując ich z rywalami ze ścisłej czołówki. Porażki z GKS-em Tychy (1:6) oraz Re-Plast Unią Oświęcim (1:7) na pewno nie podnoszą morale w szatni sosnowiczan.

Przed nimi na Stadionie Zimowym kolejny ciężki pojedynek. Tym razem nad Brynicę zawitają hokeiści Comarch Cracovii, którzy po przeciętnym początku rozgrywek w drugiej części sezonu zasadniczego nabrali imponującego rozpędu.

Wysokie zwycięstwa z Marma Ciarko STS-em Sanok (6:1) oraz KH Energą Toruń (7:0) dowodzą, iż zawodnicy Rudolfa Roháčka mają dobrze nastrojone celowniki. Patrik Spěšný i spółka będą musieli dziś wspiąć się na wyżyny, jeżeli chcą powstrzymać krakowian.

Poprzednie mecze:

12. kolejka: Zagłębie Sosnowiec – Comarch Cracovia 5:4 pd. (2:1, 2:3, 0:0, 1:0 d.),
3. kolejka: Comarch Cracovia – Zagłębie Sosnowiec 6:1 (1:0, 3:1, 2:0),
21. kolejka: Comarch Cracovia – Zagłębie Sosnowiec 3:0 (0:0, 3:0, 0:0)

Najnowsze artykuły

Zasłużeni finaliści. Panujący mistrz czy 20-letni pretendent?

Redakcja

A więc (znów) „Święta Wojna”. Stawką finał fazy play-off

admin

Powtórka z rozrywki. Czy JKH weźmie rewanż za ubiegłoroczny ćwierćfinał?

Skomentuj