zklepy.pl
Image default

Teemu Elomo: Umiem sobie poradzić z presją

Trener Teemu Elomo nie ma ostatnio łatwego życia. Kibice KH Energi Toruń domagają się jego dymisji. Sam przyznaje jednak, że nigdy nie został zwolniony i zamierza wypełnić swój kontrakt do końca.

KH Energa Toruń w piątek podejmie GKS Tychy. “Stalowe Pierniki” będą starały się przełamać nichlubną serię 11. porażek z rzędu. Ekipa z grodu Kopernika musi poprawić szwankujące elementy swojej gry. Tych zrobiło się całkiem sporo, a ostatni mecz w Jastrzębiu-Zdroju torunianie przegrali aż 1:8. KH Energa Toruń w niczym nie przypomina tej z początku sezonu, kiedy zajmowała fotel lidera.

Niektóre nasze mecze były wyrównane, później zaczęliśmy wysoko przegrywać. Problemem jest indywidualna odpowiedzialność zawodników za powierzone zadania oraz gra obronna całą piątką. Musimy to poprawić przed następnymi meczami i to jest mój plan – mówi nam Teemu Elomo, trener KH Energi Toruń.

Obecnie torunianie dzierżą także inny niechlubny rekord – tracili oni bramki grając w przewadze aż w czterech meczach z rzędu. Torunianie popełniają wtedy bardzo proste błędy, a rywale skrupulanie to punktują. Punktem kulminacyjnym był mecz z GKS-em Katowice, kiedy KH Energa straciła aż 3 gole grając z jednym zawodnikiem więcej!

Myślę, że to brak koncentracji i tak jak wspomniałem wcześniej, bronienie całą formacją nam obecnie nie wychodzi i to jest problemem – tłumaczy swoich podopiecznych fiński trener.

W piątek zadebiutować powinien szwedzki bramkarz Markus Ekholm Rosén. Czy będzie on remedium na problemy trapiące toruński zespół?

Nowa energia w zespole i szatni zawsze jest pomocna, ale wszystko musi zacząć się od tych zawodników, którzy są już w zespole – wyjaśnia.

Toruńscy kibice coraz częściej domagają się dymisji Teemu Elomo ze stanowiska trenera KH Energi. Jak te słowa przyjmuje Fin?

Przez prawie 20 lat poza granicami Finlandii, czy to jako zawodnik, czy trener odczuwałem presję ze strony kibiców, czy osób zarządzających w klubie. Umiem sobie z tym poradzić, to po prostu coś z czym wiąże się ta praca. Nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się zostać zwolnionym. Będę dalej wypełniał swoją pracę, tak dobrze, jak umiem i tak długo, jak będę miał kontrakt z toruńskim klubem – kończy Elomo.

Najnowsze artykuły

Superpuchar Polski bez kibiców gości

admin

Re-Plast Unia Oświęcim straci napastnika? Szwed wyjechał

Redakcja

Podhale rozbite! Unia dobiła dwucyfrówki

Jan Stepiczew

Skomentuj