Każdy kolejny dzień ujawnia nam coraz więcej wieści na temat kształtu kadry JKH GKS-u Jastrzębie w przyszłym sezonie. Podobnie jak przed rokiem, klubowi włodarze chętnie sięgają po zawodników z Łotwy. Dziś ogłoszono transfer trzeciego hokeisty znad Dźwiny – Raivo Freidenfeldsa.
Raivo Freidenfelds to trzeci łotewski nabytek jastrzębian po zakontraktowaniu Gvida Jansonsa oraz Antonsa Siņegubovsa. To rówieśnik drugiego z wymienionych i – podobnie jak on – w zeszłym sezonie rywalizował na taflach Alps Hockey League. 22-letni Łotysz minione rozgrywki spędził w szeregach Kitzbüheler EC. Tam w 36 meczach zanotował 27 punktów za 15 goli oraz 12 asyst.
Hokeista rodem z Grobiņy to postawny center. Mierzy on 189 centymetrów wzrostu i posługuje się lewym chwytem kija.
Ma on już za sobą debiut w seniorskiej reprezentacji Łotwy. Jego najbardziej udanym sezonem w karierze była kampania 2020/2021. Wówczas jako gracz HK Lipawa zdobył 37 punktów (18 goli, 19 asyst) w sezonie zasadniczym, co dało mu miano najlepiej punktującego zawodnika w zespole. Co ciekawe, tuż za jego plecami uplasował się Egils Kalns, który w minionych rozgrywkach należał do czołowych zawodników Jastrzębskiego Klubu Hokejowego.
Warto dodać, że w tamtej ekipie występowało więcej nazwisk związanych z Polską Hokej Ligą. Mowa tu między innymi o: Marku Kaleinikovasie (nowy nabytek JKH), Artūrsie Saliji (niegdyś Ciarko STS Sanok), Ričardsie Birziņšie (przed dwoma laty obrońcy TAURON Podhala Nowy Targ) oraz Mārisie Jučersie (w sezonie 2016/2017 czołowy golkiper PHL).
Jastrzębianie już rozpoczęli pierwsze przygotowania do nowego sezonu Polskiej Hokej Ligi. Wiadomo już, że nie stawią się na nich Māris Jass i Dawid Wróblewski. Doświadczony obrońca oraz młody wychowanek definitywnie zawiesili łyżwy na kołku.
