Za nami kolejny tydzień ligowych zmagań. W „Trzech gwiazdach” gościmy znajome twarze, lecz pierwsze miejsce w 13. kolejce zajął debiutant w naszym zestawieniu.
3. gwiazda – Dienis Pieriewozczikow (Comarch Cracovia) – 37 obronionych strzałów, 97,3% skuteczności.
Comarch Cracovia ma już w tym sezonie za sobą trzy pojedynki stoczone z GKS-em Tychy. „Pasy” dwukrotnie wychodziły z nich zwycięsko, w czym spora zasługa Dienisa Pieriewozczikowa. Rosyjski golkiper już w zeszłym sezonie pokazał, iż ma zadatki na topowego bramkarza naszej ligi, a w tym sezonie tylko to potwierdza. Zresztą, statystyki mówią same za siebie. A jeśli kogoś one nie przekonują, to zaręczamy, iż triumf Cracovii nie byłby wczoraj możliwy bez świetnej postawy Pieriewozczikowa.
2. gwiazda – Michaił Szabanow (KH Energa Toruń) – 2 gole, 1 asysta.
Rosjanin zanotował kolejny świetny występ, a miniony weekend był dla niego szczególnie udany. Najpierw w Sanoku ustrzelił hat-tricka i dołożył do niego dwie asysty, a w niedzielnym starciu z Zagłębiem Sosnowiec trafił do bramki rywali dwukrotnie. Skrzydłowy „Stalowych Pierników” swoim ustawieniem załatwił całą sprawę i musiał tylko skierować krążek do siatki, przechytrzając bramkarza rywali. Dołożył do tego asystę przy trafieniu Mikałaja Sytego. Szabanow wyrasta na lidera toruńskiego zespołu.
1. gwiazda – Bartosz Fraszko (GKS Katowice) – 2 gole.
Napastnik GieKSy dołożył sporą cegiełkę do okazałego zwycięstwa nad mistrzem Polski 5:2. Wychowanek Sokołów Toruń strzelił dwie bramki w niedzielnym spotkaniu i nieco się odblokował. Fraszko najpierw ukąsił podczas gry w liczebnej przewadze, gdy uderzył w samo okienko i zdjął pajęczynę z siatki, a później korzystając z dobrego podania Patryka Wronki, strzałem z pierwszego krążka pokonał Michała Kielera.