Czternasta kolejka PHL obrodziła w indywidualne popisy i to po obydwu stronach tafli! Jakub Bukowski oraz Andrej Themár zapisali na swym koncie hat-tricki, a Patrik Nechvátal zanotował kolejny shutout, co nie przeszło bez echa.
3. gwiazda – Andrej Themár (Re-Plast Unia Oświęcim) – 3 gole, 1 asysta
Słowak w meczu z Zagłębiem w końcu się odblokował i do swojego wcześniejszego dorobku dziewięciu punktów dołożył aż cztery kolejne. Napastnik biało-niebieskich popisał się hat-trickiem i dołożył asystę przy trafieniu Aleksieja Trandina. Taki występ powinien pomóc Themárowi w nabraniu pewności siebie, której ewidentnie mu brakowało. Znakomity snajper przyzwyczaił wszak kibiców Unii do znacznie lepszych występów.
2. gwiazda – Jakub Bukowski (Ciarko STS Sanok) – 3 gole, 1 asysta
Sanoczanie gładko pokonali nowotarżan 7:2. Młody napastnik Ciarko STS-u Sanok wpisał się na listę strzelców trzykrotnie, a ponadto raz zaliczył asystę drugiego stopnia. Sanoczanin popisał się instynktem strzeleckim i bez problemu znalazł sposób na Oskara Polaka i ustalił wynik spotkania swoimi trzema golami. Często przebywał pod bramką rywala i od początku rywala trzeba było na niego bardzo uważać. To dla niego zarazem drugi hat-trick w trwającym sezonie.
1. gwiazda – Patrik Nechvátal (JKH GKS Jastrzębie) – czyste konto, 23 obronione strzały.
Kibice zgromadzeni w piątek na Jastorze byli świadkami jednego z najbardziej zaciekłych spotkań tego sezonu polskiej ekstraligi. Obydwaj bramkarze nie dali się pokonać aż do trzeciej tercji, a po pełną pulę sięgnęli ostatecznie gospodarze. Niemała w tym zasługa Patrika Nechvátala. Czeski golkiper ponownie stanowił niezwykle ważny punkt zespołu, radząc sobie z każdym strzałem rywali. Dla 29-latka było to już drugie czyste konto w tegorocznej kampanii.