15. kolejka uraczyła nas aż 31 golami. Było co oglądać, było czym się emocjonować, ale piątkowe mecze miały też swoich bohaterów. Tym razem wybór padł na zawodników z JKH GKS-u Jastrzębie, Re-Plast Unii Oświęcim oraz PZU Podhala Nowy Targ.
Marcin Kolusz (JKH GKS Jastrzębie) – 2 gole, asysta
Doświadczony zawodnik pokazał, że nadal potrafi wiele dać drużynie. Szczególnie podczas gry w formacjach specjalnych. Nie inaczej było tym razem. W 33. minucie, podczas gry w przewadze Marcin Kolusz wrzucił krążek w stronę bramki, a stojący przed nią Dominik Paś zmienił tor lotu krążka i zaskoczył bramkarza GKS-u Tychy. To jednak nie był koniec popisu jastrzębskiego zawodnika. Kiedy jego drużyna była pod ścianą bo przegrywała 1:2, „Kolos” wziął sprawy we własne ręce. Samotnie wjechał do tercji tyszan i gdy znalazł sobie trochę miejsca posłał krążek w samo okienko przy krótszym rogu bramki. Zdobył też bramkę dającą zwycięstwo. Reprezentant Polski wrzucił gumę w stronę Tomáša Fučíka. Zasłonięty Czech skapitulował.
Peter Bezuška (Re-Plast Unia Oświęcim) – 2 gole
Obrońca biało-niebieskich rzadko kiedy wpisuje się na listę strzelców. W meczu z Comarch Cracovią zdobył swojego pierwszego gola w tym sezonie. Najpierw z najbliższej odległości wepchnął gumę za linię bramkową. Następnie w 38. minucie, posłał krążek do bramki po mocnym strzale z pełnego zamachu. Był to dobry występ słowackiego obrońcy.
Patryk Wronka (PZU Podhale Nowy Targ) – 1 gol, 2 asysty
Po meczu z KH Energą Toruń, Patryk Wronka stał się samodzielnym liderem punktacji kanadyjskiej. Reprezentant Polski swojego pierwszego i jedynego gola w tym meczu zdobył w 22. minucie. Jakub Worwa podał mu gumę, a „Wronczes” posłał ją na dłuższy słupek, nie dając Mateuszowi Studzińskiemu wiele do powiedzenia. Jedenaście minut później, reprezentant Polski zagrał przed bramkę do Phila Kissa, a ten bez problemu pokonał bramkarza. W 45. minucie Patryk Wronka zagrał do Bartłomieja Neupauera przed bramkę, a ten bez problemu wpisał się na listę strzelców.
