40. kolejka Polskiej Hokej Ligi obrodziła w hity. Tym razem nie zabrakło również przebojowych występów indywidualnych. Alexandre Boivin, Patryk Wronka oraz Dominik Salama zaimponowali nam najbardziej.
3. gwiazda: Dominik Salama (Marma Ciarko STS Sanok) – 38 strzałów obronionych, 97,4% skuteczności interwencji.
Marma Ciarko STS Sanok wygrała w Toruniu 3:1, a pierwszoplanową rolę odegrał odegrał właśnie Dominik Salama. Fiński golkiper potrafił uratować swoich kolegów przed stratą bramki po toruńskich, huraganowych atakach, które trwały przez niemal całe 60 minut. Fin przepuścił jednak tylko jedną bramkę z 39 strzałów na swoją bramkę, co dało 97,4% skuteczności obronionych strzałów. Doskonała statystyka nie mogła umknąć naszej uwadze i bramkarz sanoczan otrzymał wyróżnienie w naszym cyklu.
2. gwiazda: Patryk Wronka (Comarch Cracovia) – 1 gol, 1 asysta.
Patryk Wronka nie po raz pierwszy w tym sezonie skarcił swój były klub – GKS Katowice. Wczoraj wychowanek nowotarskiego Podhala był obecny niemalże wszędzie i nadawał ton ofensywnym poczynaniom „Pasów”.
27-latek miał swój udział przy pierwszej wykorzystanej przewadze Cracovii. Przy drugiej z kolei sam wcielił się w rolę egzekutora, sprytnie uderzając krążek z ostrego kąta, a ten odbił się jeszcze od bezradnie interweniującego Johna Murraya. Kolejny plus przy jego nazwisku stanowi fakt, iż nie tylko siał postrach w „power-playach”, ale też ciężko harował w osłabieniach.
1. gwiazda: Alexandre Boivin (GKS Tychy) – 2 asysty.
Kanadyjczyk w tyskim zespole podąża ścieżką swojego kolegi z ataku z pierwszego sezonu. Początek kiepski, wręcz rozczarowujący, ale kiedy już odpalił to nie przestaje punktować. Tak było też w arcyważnym meczu z TAURON Re-Plast Unią Oświęcim.
Alexandre Boivin w 4. minucie idealnie zagrał gumę do Jean’a Dupuy’a, a ten szybkim zwodem umieścił krążek w bramce. W 27. minucie tyszanie wyszli z dynamicznym kontratakiem. Będąc już głęboko w tercji ataku, Boivin bez zastanowienia dograł do Alexandra Younana, a ten bez kłopotów pokonał Kevina Lindskouga. Był to naprawdę dobry mecz kanadyjskiego napastnika. Bez niego byłoby ciężko o zwycięstwo tyszan nad wicemistrzem Polski.
