Zaległe kolejki zaburzają nieco chronologiczny porządek naszych formatów, ale w przypadku „Trzech gwiazd” nie zapominamy o dokonaniach hokeistów z początku miesiąca. Dziś wyróżniamy najlepszych trzech zawodników dziewiątej kolejki.
3. gwiazda – Daniił Oriechin (Re-Plast Unia Oświęcim) – 1 gol.
Nie da się ukryć, iż Re-Plast Unia Oświęcim notuje rozczarowujący początek sezonu. Zwycięstwo z notowanym na szczycie GKS-em Katowice stanowiło dla kibiców biało-niebieskich jeden z niewielu słodkich momentów tej kampanii. W tym miejscu wyróżniamy napastnika, który jako jeden z niewielu, od startu sezonu staje na wysokości zadania. To właśnie on zdobył zwycięską bramkę, pokonując Johna Murraya niezwykle kąśliwym strzałem na bliższy słupek.
2. gwiazda – Dienis Pieriewozczikow (Comarch Cracovia) – 96% skuteczności obron.
Rosyjski golkiper był jednym z ojców sukcesu Comarch Cracovii w wyjazdowym starciu z Ciarko STS-em Sanok. Pieriewozczikow obronił 25 z 26 uderzeń na swoją bramkę i skapitulował dopiero w samej końcówce, gdy pokonał go Jakub Bukowski. Przez cały mecz spisywał się jednak doskonale i był podporą „Pasów”.
1. gwiazda – Christian Mroczkowski (GKS Tychy) – 2 gole.
Napastnik GKS-u Tychy, po kiepskim starcie, może w końcu mówić o przełamaniu. W zaległym meczu 9. kolejki z Tauron Podhalem Nowy Targ, „Mroczek” zdobył dwie bramki. Pierwszą zdobył po strzale bez przyjęcia. Zaś przy drugim golu przekierował wrzutkę Jasona Seeda, kompletnie zaskakując golkipera. Reprezentant Polski pochodzący z Wellesley w Kanadzie, mógł zdobyć hat tricka, jednak w doskonałej sytuacji źle trafił w krążek. Jednak trzeba przyznać, że gdyby nie snajperski instynkt tyskiego napastnika, jego kolegom mogłoby być ciężko pokonać dobrze dysponowanego Pawła Bizuba.