zklepy.pl
Image default

Z Włochami na „piątkę”! Dublet Pasia

Reprezentacja Polski pokonała reprezentację Włoch 5:2 w pierwszym spotkaniu turnieju EIHC w Sosnowcu. Dwa gole dla biało-czerwonych zdobył Dominik Paś.

Turniej EIHC w Sosnowcu Polacy rozpoczęli od starcia z Włochami. Pojedynek z podopiecznymi Jukki Jalonena zaczęli znakomicie, bo już w 4. minucie objęli prowadzenie, gdy w liczebnej przewadze bramkę w stylu Aleksandra Owieczkina zdobył Kamil Wałęga.

Biało-czerwoni panowali nad wydarzeniami na lodzie i nie dopuszczali reprezentantów Italii do groźnych sytuacji strzeleckich. To zmieniło się w drugiej tercji. Wtedy to ekipa z Półwyspu Apenińskiego w ciągu zaledwie 25 sekund dwukrotnie zaskoczyła Tomáša Fučíka. Najpierw w ostrego kąta krążek pod poprzeczkę posłał Alessandro Segafredo, a chwilę później sytuację sam na sam wykorzystał Luca Frigo.

Te dwa gole podcięły skrzydła Polakom, którzy zupełnie oddali pole Włochom. Pomocną dłoń rywale wyciągnęli do naszej kadry w końcówce tej partii. Znów w grze w przewadze biało-czerwoni zaskoczyli Davide Fadaniego. Alan Łyszczarczyk świetnie dograł do Kamila Sadłochy i ten wyrównał stan meczu. Z kolei w 37. minucie po szybkiej kontrze i indywidualnym rajdzie, na 3:2 strzelił Dominik Paś.

W trzeciej tercji Polacy dołożyli kolejne dwa gole. Do siatki rywali trafiali Paś i Kapica, który skorzystał na tym, że Włosi wycofali bramkarza. Kolejne spotkanie biało-czerwoni rozegrają w piątek o godz. 18. Rywalem będzie reprezentacja Słowenii.

Polska – Włochy 5:2 (1:0, 2:2, 2:0)
1:0 – Kamil Wałęga – Mateusz Bryk, Damian Tyczyński (03:15, 5/4),
1:1 – Alessandro Segafredo – Phil Pietroniro (21:15),
1:2 – Luca Frigo – Tommaso De Luca, Dylan Di Perna (21:40),
2:2 – Kamil Sadłocha – Alan Łyszczarczyk, Damian Kapica (34:49, 5/4),
3:2 – Dominik Paś – Olaf Bizacki, Mateusz Bryk (36:01),
4:2 – Dominik Paś – Kamil Wałęga (55:49),
5:2 – Damian Kapica – Kamil Wałęga (58:25, do pustej bramki).

Polska: Fučík – Bizacki, Bryk; Fraszko, Wałęga, Paś – Jaśkiewicz, Zieliński; Łyszczarczyk, Tyczyński, Zygmunt – Górny, Naróg; Kapica, Dziubiński, Sadłocha – Wanacki, Biłas; Gościński, Syty, Krzemień.

Włochy: Fadani – Spornberger, Larkin; Ierullo, Gennaro, Saracino – Trivellato, Pietroniro; Tedesco, Misley, Segafredo – Miglioranzi, Di Perna; Frigo, Catenacci, De Luca – Soracreppa, Gios; Gellon, Deluca, Brunner.

fot. polskihokej.eu

Najnowsze artykuły

Czesko-szwajcarski finał! Szwedzi i Kanadyjczycy muszą obejść się ze smakiem

Redakcja

O powrót do elity w Rumunii! Zagramy w Sepsi Aréna 

Mikołaj Pachniewski

Kres pięknej przygody. Polska gorsza od Kazachstanu, żegnamy się z Elitą

Kacper Tomasz Langowski

Skomentuj