zklepy.pl
Image default

Zapowiedź 26. kolejki. Hit w Tychach, sanocka młodzież rozgromiona?

Przed nami 26. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Najciekawiej zapowiada się mecz GKS-u Tychy z Comarch Cracovią. Z kolei w Oświęcimiu może dojść do rzezi niewiniątek.

18.00 GKS Tychy – Comarch Cracovia

To bez wątpienia hit dzisiejszej kolejki. GKS Tychy po siedmiu zwycięstwach z rzędu podejmie Comarch Cracovię, do której w tabeli traci 5 punktów. Będzie to zatem szansa dla Trójkolorowych do zbliżenia się do fotelu wicelidera PHL. W doskonałej dyspozycji jest ostatnio Tomáš Fučík. Czeski golkiper GKS-u trzech meczach puszczał tylko po jednej bramce. Łącząc to z problemami ze skutecznością i strzelaniem bramek przez krakowian, kibice na Stadionie Zimowym mogą spodziewać się niewielu bramek.

Nie zabraknie jednak emocji. Obie ekipy grają bardzo ofiarnie i możemy się spodziewać wielu pojedynków fizycznych pod bandami. Ponadto w szeregach zarówno Trójkolorowych, jak i “Pasów” jest wielu świetnie wyszkolonych technicznie hokeistów, co zwiastuje wiele nieszablonowych i miłych dla oka zagrań.

Poprzednie mecze:
8. kolejka: GKS Tychy – Comarch Cracovia 0:4 (0:2, 0:2, 0:0),
17. kolejka: Comarch Cracovia – GKS Tychy 4:3 po karnych (0:0, 3:1, 0:2).

18.00 Re-Plast Unia Oświęcim – Marma Ciarko STS Sanok

Mecz ten wydaje się być formalnością dla gospodarzy, którzy staną naprzeciw zdziesiątkowanych sanoczan. Ekipa z Podkarpacia w Oświęcimiu nie będzie mogła skorzystać z aż 10 zawodników, na czele z braćmi Lorraine. To potężne osłabienie. Zawodnicy z MHL na pewno nie będą w stanie uzupełnić tej potężnej wyrwy w składzie.

Sanoczanie to jednak bardzo ambitna drużyna i wiemy, że nie złoży broni. STS będzie jednak bez szans, a rozpędzona Unia chętnie wykorzysta osłabienia rywali.

Poprzednie mecze:
8. kolejka: Re-Plast Unia Oświęcim – Marma Ciarko STS Sanok 4:2 (1:1, 3:0, 0:1),
17. kolejka: Marma Ciarko STS Sanok – Re-Plast Unia Oświęcim 1:4 (0:1, 1:1, 0:2)

18.00 JKH GKS Jastrzębie – KH Energa Toruń

Jastrzębianie po dwóch porażkach z rzędu będą chcieli przełamać się na własnym lodowisku w starciu z KH Energą Toruń. To ekipa z województwa kujawsko-pomorskiego ma obecnie drugą najgorszą serię w Polskiej Hokej Lidze. 10 meczów z rzędu bez zwycięstwa to zawstydzający bilans. Na dodatek torunianie ponownie będą musieli radzić sobie bez nowo pozyskanego golkipera. Obrona “Stalowych Pierników” spisuje się fatalnie, co będzie wodą na młyn dla ofensywnych zawodników JKH z Josefem Mikyską na czele.

Zdecydowanym faworytem tego pojedynku są gospodarze, ale torunianie raz po raz udowadniali już, że potrafią walczyć jak równy z równym, z wyżej notowanymi zespołami. Kluczem do tego jest jednak skuteczna gra w destrukcji, a to ostatnio jest piętą achillesową toruńskiego zespołu.

Poprzednie mecze:
8. kolejka: JKH GKS Jastrzębie – KH Energa Toruń 2:1 (1:1, 0:0, 1:0),
17. kolejka: KH Energa Toruń – JKH GKS Jastrzębie 2:6 (1:2, 0:3, 1:1).

18.30 GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec

Katowiczanie po serii porażek rozpoczęli nowy, zwycięski marsz, pokonując KH Energę Toruń i Marmę Ciarko STS Sanok. Kolejny domowy mecz rozegrają z lokalnym rywalem – Zagłębiem Sosnowiec. Te pojedynki od zawsze są bardzo elektryzujące i nie inaczej będzie tym razem. Dość wspomnieć, że sosnowiczanie potrafili w przeszłości wygrywać na katowickim obiekcie.

Spodziewamy się bardzo ostrej i wyrównanej gry. GieKSa ma ostatnio problemy ze skutecznością, a to może być wodą na młyn dla doświadczonych hokeistów z Sosnowca, którzy będą tylko czekali, by z kontry wyprowadzić kolejne ciosy.

Poprzednie mecze:
8. kolejka: Zagłębie Sosnowiec – GKS Katowice 2:5 (1:1, 0:3, 0:1),
17. kolejka: GKS Katowice – Zagłębie Sosnowiec 3:2 (0:2, 3:0, 0:0).

Najnowsze artykuły

Zasłużeni finaliści. Panujący mistrz czy 20-letni pretendent?

Redakcja

A więc (znów) „Święta Wojna”. Stawką finał fazy play-off

admin

Powtórka z rozrywki. Czy JKH weźmie rewanż za ubiegłoroczny ćwierćfinał?

Skomentuj