zklepy.pl
Image default

Zapowiedź 9. kolejki. Gospodarze z szansą na przełamanie, „Górale” wracają do domu

Pierwszy domowy mecz w tym sezonie rozegrają hokeiści Tauron Podhala Nowy Targ. Wszyscy gospodarze dzisiejszych pojedynków mają na koncie serię porażek. Czy wykorzystają własne tafle do przełamania?

17.00 KH Energa Toruń – GKS Tychy

Zarówno torunianie, jak i tyszanie mają na koncie serię porażek. Miejscowi przegrali ostatnie 3 mecze, a Trójkolorowi 5. Jedno jest pewne, dziś jedna z ekip poczuje smak zwycięstwa. “Stalowe Pierniki” zagrają jednak osłabione brakiem Mateusza Zielińskiego, który przeszedł operację po złamaniu palców w dłoni. Podopieczni Teemu Elomo są jednak specjalistami od gry w liczebnej przewadze i będą chcieli wykorzystać to oraz słaby moment GKS-u, by przed własną publicznością zapisać na swe konto 3 “oczka”.

Ekipa z piwnego miasta pod wodzą Andrieja Sidorienki jest w głębokim dołku. Na nic zdają się rozmowy motywujące, a atmosfera w szatni nie jest najlepsza. Czy tyszanie pomimo tego wespną się na wyżyny swoich umiejętności i zdobędą twierdzę Tor-Tor?

17.00 Zagłębie Sosnowiec – Re-Plast Unia Oświęcim

W Sosnowcu dojdzie do ciekawej konfrontacji. Podrażnieni sosnowiczanie po dwóch porażkach z rzędu na własnym lodowisku będą chcieli przełamać złą passę. Nie będzie to jednak łatwe, bo wicemistrzowie Polski spisują się na razie doskonale i przegrali zaledwie 1 z 7 spotkań. Podopieczni Grzegorza Klicha potrafią dobrze wejść w pojedynek, ale później przydarzają im się przestoje, co skrzętnie wykorzystują rywale. Czy dziś zmienią tę regułę?

18.00 Tauron Podhale Nowy Targ – GKS Katowice

Nowotarżanie rozegrają pierwsze domowe spotkanie po wymianie band w Miejskiej Hali Lodowej. Czy będzie to dla nich udany powrót… do hali? Łatwo o to nie będzie, bo podopieczni Juraja Faitha i Marcela Skokana podejmą mistrza Polski – GKS Katowic. Rozkład sił z pewnością będzie po stronie gospodarzy, bowiem ci w piątek pauzowali, a katowiczanie toczyli ciężki bój z Zagłębiem Sosnowiec.

18.00 Marma Ciarko STS Sanok – JKH GKS Jastrzębie

Wprawdzie sanoczanie ostatni mecz u siebie przegrali, ale na własnej tafli są bardzo niewygodnym rywalem. Dziś podejmą zawodzący JKH GKS Jastrzębie. Podopieczni Róberta Kalabera pokonali KH Energę Toruń 2:1, ale było to bardzo wymęczone zwycięstwo. Drużyna z Podkarpacia zrobi wszystko, by ponownie posłać brązowych medalistów w ubiegłego sezonu na ścieżkę przegranych, zwłaszcza, że sanoczanie po zwycięstwie awansują na 3. miejsce w tabeli.

Języczkiem u wagi będą w tym meczu gry w przewadze. Sanoczanie wykorzystali do tej pory 8 z 29 takich okazji, a jastrzębianie… 0 z 27!

Pauza: Comarch Cracovia

Najnowsze artykuły

Zasłużeni finaliści. Panujący mistrz czy 20-letni pretendent?

Redakcja

A więc (znów) „Święta Wojna”. Stawką finał fazy play-off

admin

Powtórka z rozrywki. Czy JKH weźmie rewanż za ubiegłoroczny ćwierćfinał?

Skomentuj