zklepy.pl
Image default

Zawieszenia po meczu w Jastrzębiu-Zdroju. Toruński klub protestuje!

Polska Hokej Liga zawiesiła dwóch zawodników po wczorajszym meczu JKH GKS-u Jastrzębie z KH Energą Toruń. Toruński klub nie zgadza się jednak z tą decyzją i postanowił przesłać odwołanie.

W 56. minucie spotkania Patryk Pelaczyk brutalnie zaatakował Patryka Koguta. Toruński zawodnik upadł na lód i przez dłuższą chwilę nie mógł się pozbierać. Efekt? Wstrząs mózgu i uraz barku. Wychowanek Naprzodu Janów będzie musiał przejść operację.

W obronie kolegi z zespołu stanął Aleksandr Szkrabow i stoczył pięściarski pojedynek z Pelaczykiem. Obaj zostali odesłani do szatni, a Komisja Dyscyplinarna ukarała ich jednomeczowym zawieszeniem. Dodatkowo Pelaczyk za swój faul na Kogucie otrzymał karę trzymeczowego zawieszenia, co oznacza, że nie zagra w kolejnych czterech meczach.

Z taką decyzją nie zgadza się Bogdan Rozwadowski, prezes KH Energi Toruń. Sternik toruńskiego klubu wysłał dziś pismo do Komisji Dyscyplinarnej, w którym domaga się większego wymiaru kary dla Pelaczyka. Rozwadowski domaga się dłuższego zawieszenia oraz kary finansowej dla zawodnika JKH GKS-u Jastrzębie. Pełną treść listu przedstawiamy poniżej.

Najnowsze artykuły

Dziś poznamy mistrza Polski? Sprawdzian kadry w Krynicy-Zdroju [WIDEO]

Mikołaj Pachniewski

Zabójcze przewagi! GieKSa lepsza w samej końcówce dogrywki

Redakcja

Rewolucja w Comarch Cracovii! Rudolf Roháček nie będzie już trenerem

Mikołaj Pachniewski

1 komentarz

eusebio 24 lutego 2022 at 22:01

Komisja dyscyplinarna to powinna się zająć panie prezesie KS z Torunia, sposobem sędziowania sędziego Bacy i spółki, bo dzisiejsze zwycięstwo w dogrywce z JKH jest między innymi ich zasługą. Zresztą sędzia Baca jest powszechnie znany z nierzetelnego sędziowania w meczach jastrzębskiego klubu. Oczywiście absolutnie nie powinno się akceptować nagannej gry faul wszystkich zawodników ale… uderzcie się w piersi, torunianie.

Odpowiedz

Skomentuj