Co prawda pierwsza runda PHL zakończyła się formalnie dziesięć dni temu zaległym meczem GKS-u Tychy z Podhalem Nowy Targ, lecz z niezależnych od nas względów najlepszego zawodnika tego okresu możemy ogłosić dopiero dziś. Po wnikliwej analizie wideo, mającej na celu weryfikację punktów, a także rozwianie wszelkich wątpliwości, głosem redakcji zklepy.pl, najlepszym hokeistą pierwszej rundy Polskiej Hokej Ligi został napastnik GKS-u Katowice – Anthon Eriksson.
Anthon Eriksson zawitał do Katowic tuż przed rozpoczęciem nowego sezonu Polskiej Hokej Ligi wraz z Finem Jooną Monto. W przeciwieństwie do swojego kolegi z Kraju Tysiąca Jezior, szwedzki napastnik był lansowany jako center o defensywnym usposobieniu. W jego rodzimych rozgrywkach kilkunastopunktowy dorobek był szczytem możliwości, dlatego też jego popisy w ofensywie wywarły na nas spore wrażenie.
26-latek rodem z Kalix był jedną z najjaśniejszych postaci w drużynie Jacka Płachty w zmaganiach toczonych w pierwszej rundzie. Szwed, oprócz pierwszego meczu z TAURON Podhalem Nowy Targ, punktował w każdym kolejnym spotkaniu. Łącznie udało mu się zgromadzić na koncie 10 „oczek” za 7 bramek i 3 asysty. Nie były to jednak byle jakie trafienia. Eriksson pokazał się jako zawodnik dysponujący mocnym i niezwykle precyzyjnym strzałem. Dołożył do tego ciężką pracę po obu stronach tafli, przez co śmiało możemy uznawać go napastnikiem kompletnym.
– To zawodnik, który w każdej zmianie daje z siebie wszystko. Pracuje ciężko na sukces całego zespołu. Potrafi zdobywać gole, ale wnosi też wiele do drużyny, chociażby dzięki umiejętności kreowania sytuacji. Jest również pierwszym zawodnikiem do forechecku; skutecznie przechwytując krążki – takimi superlatywami grę swojego podopiecznego opisał trener Jacek Płachta.
Nie da się ukryć, iż sztandarową formacją GieKSy jest trio tworzone przez Grzegorza Pasiuta, Bartosza Fraszkę i Patryka Wronkę. W zaciętych meczach, kiedy cała drużyna musi dać od siebie coś ekstra, tacy zawodnicy jak Eriksson potrafią przesunąć języczek u wagi na korzyść katowiczan. Szwedzi nieczęsto decydują się na transfery do Polskiej Hokej Ligi, ale zazwyczaj wnoszą do niej sporo jakości. Anthon Eriksson jest tego kolejnym przykładem.