zklepy.pl
Image default

Zdecydowała jedna bramka! Unia Oświęcim w półfinale

Re-Plast Unia Oświęcim pokonała Comarch Cracovię 1:0. Mecz był bardzo wyrównany, a rozstrzygający gol padł dopiero w 55. minucie. Bohaterem spotkania został Daniel Olsson Trkulja, który zdobył jedyną bramkę. Tym samym oświęcimianie zmierzą się w półfinale z GKS-em Tychy.

Obie strony od początku grały bardzo zachowawczo. Brakowało porywczych ataków, ale jednocześnie zawodnicy dobrze wywiązywali się z gry obronnej. Pierwszą dobrą sytuację w tym spotkaniu miał Adam Raška. Przejął on krążek po stracie Miłosza Noworyta i pognał sam na sam z Linusem Lundinem. Czeski napastnik dobrze wymanewrował bramkarza, ale szwedzki bramkarz zdołał obronić to uderzenie parkanem.

Kolejne minuty przypominały nieco bardziej hokejowe szachy. W 19. minucie doszło do groźnej sytuacji. Krystian Dziubiński znokautował przy bandzie Vratislava Kunsta. Obrońca „Pasów” opuścił taflę, a kapitan gospodarzy uchował się od wykluczenia.

Obraz gry w drugiej odsłonie się nie zmienił. Nadal obie drużyny grały bardzo bezpiecznie nie porywając się do przodu. W 27. minucie zakotłowało się pod bramką gospodarzy, ale dobre sytuacje Radosława Sawickiego czy Martina Kasperlika zostały odparte przez biało-niebieskich. Końcówka tej tercji należała już do miejscowych. Krakowianie jednak przetrwali nawałnicę strzałów i ostatecznie druga tercja również zakończyła się bezbramkowym remisem.

Cały mecz pachniało dogrywką. Oba zespoły jednak miały swoje szanse na zdobycie bramki. Świetną okazję miał Dariusz Wanat, jednak jeszcze lepiej zachował się bramkarz Matt Robson, który był dziś najjaśniejszym punktem swojego zespołu. W 55. minucie został jednak bez szans. Daniel Olsson Trkulja „na raty” pokonał bramkarza „Pasów”. Na 95 sekund przed końcem spotkania trener gości poprosił o czas i ściągnął bramkarza do boksu. Na kilka sekund przed końcem krakowianie byli bardzo bliscy zdobycia gola na remis, ale oświęcimianie wyszli z opresji „obronną ręką” i ostatecznie to oni awansują do półfinału fazy play-off.

Re-Plast Unia Oświęcim – Comarch Cracovia 1:0 (0:0, 0:0, 1:0)
1:0 – Daniel Olsson Trkulja – Kristaps Jakobsons, Kamil Sadłocha (54:59).

Unia: Lundin – Diukow, Jākobsons; Denyskin, Dziubiński, Kaleinikovas – Valtola, Uimonen; Ahopelto, Trkulja, Heikkinen – Bezuška, Ackered; Sadłocha, Krzemień, Lorraine – Łukawski, Noworyta; Kowalówka, Sołtys, Wanat.
Trener: Nik Zupančič.

Cracovia: Robson – Ježek, Žůrek; Vildumetz, Raška, Špaček – Bieniek, Kunst; Alapuranen, Berling, Lundgren – Krenželok, Jalasvaara; Kasperlík, Bezwiński, Brynkus – Motloch, Sterbenz; Mocarski, Sawicki, Kapica.
Trener: Rudolf Roháček.

Najnowsze artykuły

KH Energa z pierwszym zwycięstwem. Wronka i Dupuy to za mało

Mikołaj Pachniewski

GKS Tychy wygrał z Zagłębiem. Świetna przewagi

Mikołaj Pachniewski

Comarch Cracovia wygrała na Tor-Torze. Kanonada na inaugurację

Mikołaj Pachniewski

Skomentuj