GKS Tychy z impetem przystąpił do budowania składu na przyszły sezon. Trójkolorowi przeprowadzili już cztery głośne transfery, a klubowi działacze pracują nad kolejnymi wzmocnieniami. Do piwnego miasta może przenieść się czołowy napastnik Comarch Cracovii.
Ofensywny „dream team” Comarch Cracovii nie zdał w poprzednim sezonie egzaminu, a brak sukcesów może pociągnąć za sobą gruntowne zmiany kadrowe. Roman Rác znalazł się w bardzo ścisłym kręgu zainteresowań GKS-u Tychy.
Jeżeli transfer słowackiego napastnika zostałby dopięty, tyski GKS byłby dla niego już czwartym polskim klubem. Przed dołączeniem do Cracovii, 32-latek występował wcześniej w Lotos PKH Gdańsk i JKH GKS-ie Jastrzębie, a najbardziej udany okres spędził nad czeską granicą. W poprzednim sezonie wystąpił we wszystkich 40 meczach sezonu zasadniczego (12 goli, 24 asysty). Solidnie zapunktował także w play-offach (13 spotkań, 8 goli, 6 asyst). Z „Pasami” rywalizował także w Champions Hockey League i walczył o Puchar oraz Superpuchar Polski, lecz bez sukcesów.
Słowak był na celowniku także innych zespołów. W swoich szeregach widziała go niemal cała czołówka Polskiej Hokej Ligi. Wiele wskazuje na to, że już w najbliższym czasie można spodziewać się oficjalnego potwierdzenia transferu.
