zklepy.pl
Image default

Szósty Łotysz w JKH! Egils Kalns zasilił mistrzów Polski

Egils Kalns to już szósty Łotysz, który w najbliższym sezonie będzie reprezentował barwy JKH GKS-u Jastrzębie. 30-letni skrzydłowy przenosi się nad czeską granicę po sezonie spędzonym w jego rodzimej Lipawie.

Najnowszy nabytek jastrzębian spędził znaczną część kariery w jego rodzinnej miejscowości, choć w jego życiorysie nie brakuje również zagranicznych wojaży. Kalns zdecydował się po raz pierwszy na transfer poza Łotwę w 2013 roku, kiedy to przeniósł się do Kemin Lämärit, występującego wówczas w czwartej lidze fińskiej. Następnie przez blisko dwa lata zdobywał bramki dla kazachskiego Gorniaka Rudnyj. Na początku 2016 roku hokeista urodzony w Lipawie powrócił do swojego lokalnego klubu, gdzie zaczął odgrywać znacznie większą rolę niż wcześniej. Od tamtej pory udało mu się wypracować średnią oscylującą wokół jednego punktu na mecz, co zaowocowało debiutem w seniorskiej reprezentacji Łotwy.

W 2018 roku zapracował sobie na transfer do stołecznego Dinama Riga, biorącego udział w prestiżowych rozgrywkach KHL. Nie zagrzał tam jednak długo miejsca, rozgrywając raptem siedem bezpunktowych meczów, po raz kolejny powracając do Lipawy. Rok później Egils Kalns ponownie podjął rękawicę, tym razem decydując się na grę w EIHL dla szkockich Dundee Stars, gdzie zaliczył całkiem udaną kampanię.

Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej – kierując się tą maksymą, nowo pozyskany hokeista JKH zaliczył jeden z najbardziej udanych sezonów w karierze. W 33 ligowych meczach zdobył 29 punktów, co było drugim wynikiem w całym zespole. W fazie play-off dołożył z kolei 3 punkty (1 bramka i 2 asysty) w 5 spotkaniach, dokładając cegiełkę do wywalczenia brązowego medalu. W jego dorobku figurują również dwa mistrzostwa kraju, zdobyte w 2011 i 2016 roku.

Łotewski, tuż po polskim, będzie teraz najpopularniejszym językiem na Jastorze. Oprócz Kalnsa, w nadchodzącej kampanii barwy jastrzębskiego klubu będą reprezentowali również: Frenks Razgals, bracia Ēriks i Artūrs Ševčenkowie, Māris Jass i Vitālijs Pavlovs.

egils-kalns-card

Najnowsze artykuły

Dziś poznamy mistrza Polski? Sprawdzian kadry w Krynicy-Zdroju [WIDEO]

Mikołaj Pachniewski

Zabójcze przewagi! GieKSa lepsza w samej końcówce dogrywki

Redakcja

Rewolucja w Comarch Cracovii! Rudolf Roháček nie będzie już trenerem

Mikołaj Pachniewski

Skomentuj