zklepy.pl
Image default

Rewolucja w Comarch Cracovii! Rudolf Roháček nie będzie już trenerem

Kończy się pewna era w Comarch Cracovii. Po niemal 20 latach pracy w krakowskim klubie, dalszego prowadzenia zespołu nie będzie kontynuował trener Rudolf Roháček.

Dr “Rudi” to postać nietuzinkowa w krakowskim hokeju. Czeski szkoleniowiec rozpoczął pracę w grodzie Kraka w listopadzie 2004 roku. Od tego czasu z Cracovią wywalczył 7 złotych medali, 4 srebrne i 2 brązowe. Za jego kadencji “Pasy” 3 razy sięgały po Puchar Polski, trzykrotnie także po Superpuchar Polski, a w 2022 roku Cracovia przeszła do historii jako zdobywca Pucharu Kontynentalnego.

Krakowski klub przechodzi teraz jednak reorganizację i nowe władze Comarch Cracovii zdecydowały, że najlepszym rozwiązaniem będzie zatrudnienie nowego szkoleniowca. Nie oznacza to jednak, że doświadczony Czech z Ostrawy opuści Kraków. Zaoferowana mu została posada doradcy Zarządu Cracovii. Z kolei nazwisko jego następcy na ławce trenerskiej powinniśmy poznać niebawem. Oficjalne pożegnanie trenera odbędzie się na specjalnej ceremonii tuż przed pierwszym domowym meczem Tauron Hokej Ligi sezonu 2024/25. O szczegółach krakowski klub poinformuje wkrótce.

– Dziękuję Rudolfowi Roháčkowi za wkład i zaangażowanie dla klubu. Nie ulega wątpliwości, że jest legendą Cracovii i również dzięki Jego pracy klub sięgnął po liczne sukcesy, w tym Puchar Kontynentalny. Sekcja hokeja jest teraz w fazie reorganizacji, tworzenia struktur oraz planu na najbliższe lata i w kolejnym etapie działań ogłosimy nowego szkoleniowca. Złożyłem również trenerowi Roháčkowi propozycję nowego stanowiska, jako doradcy Zarządu Cracovii z zakresu hokeja i ustaliliśmy, że do rozmów wrócimy w przyszłym tygodniu – powiedział Mateusz Dróżdż, prezes MKS Cracovia SSA.

Najnowsze artykuły

Stoczniowiec Gdańsk musi się pilnować! Jest bliski usunięcia z MHL

Mikołaj Pachniewski

JKH GKS Jastrzębie znakomity w przewagach. Pewna wygrana w Sanoku

Mikołaj Pachniewski

Anton Svensson coraz bliżej powrotu. “Moje ciało jest w świetnej formie”

Mikołaj Pachniewski

Skomentuj